payday 2 ps4 recenzja -GGK (main)

Payday 2: Crimewave Edition (PS4) — recenzja gry



Policjanci i złodzieje. Stara zabawa dzieciaków, gdzie większość z pociech wolała stanąć po tej złej stronie. W końcu łatwiej jest łamać prawo, niżeli je przestrzegać. Życie jest o wiele prostsze, aczkolwiek rzadko bywa tak, aby sielanka trwała wiecznie. Nie mniej jednak, w PayDay 2 możemy stać się rabusiem i napadać na banki. Tym razem na konsoli PlayStation 4.

Od premiery dzieła Overkill Software minęło już trochę czasu. Wersja PayDay 2 na PC doczekała się wielu ulepszeń i dodatków, natomiast posiadacze PS3 i X360 musieli zadowolić się jedynie tym, co dostali wraz z płytą. Teraz na rynek wkroczyła „usprawniona” edycja na PS4 i XONE o nazwie Crimewave Edition, gdzie na szczęście dorzucono te wszystkie DLC z blaszaków. Najnowsza generacja dostała produkcję, gdzie gracz jest po ciemnej stornie mocy i stara się, aby zgarnąć jak największy łup pozostawiając policję daleko w tyle. Tytuł nastawiony na sieciowy co-op, gdzie nie ma miejsca na SI, jeżeli chce się wygrać jakiś mecz. Formuła znana i lubiana, trochę odgrzana, ale czy nadal równie udana?

payday 2 ps4 recenzja -GGK (3)

Wrzesień 2013, to właśnie wtedy na łamach GGK pojawiła się recenzja PayDay 2 autorstwa Bartka. W świecie elektronicznej rozrywki to szmat czasu, a omawiana gra tak naprawdę w ogóle się nie zmieniła. Spokojnie zamiast Crimewave Edition można by tu dać Remaster, Remastered i tak dalej. Gracz wciela się w jednego z kryminalistów i musi wykonać konkretne zadanie. Okradamy banki, sklepy jubilerskie, galerie sztuki i tym podobne miejsca, gdzie jest coś cennego. Jeżeli chodzi o sposób wykonania misji, to tutaj mamy pełną swobodę. Można nikogo nie ranić, działać po cichu, w ukryciu, bądź wystrzelać wszystkich i pokazać środkowy palec przedstawicielom prawa. Każdy członek ekipy powinien być w odpowiednim miejscu, aby ten jednen mógł dobrać się do sejfu. Zadanie to nie jest wcale takie proste i nie raz trzeba się z zabezpieczeniami mocno nagimnastykować, aby się udało. Dlatego też zgrana drużyna to podstawa. Tutaj komputer sobie nie poradzi, bo to zwykły idiota, a pewna część ludzi z sieci o wiele mądrzejsza nie jest. W produkcji tak mocno nastawionej na co-op, nie ma miejsce na pomyłki i żarty. Tutaj trzeba determinacji, opanowania i działania według planu, inaczej zabawa zamienia się w frustrację. Dlatego też, PayDay 2 tak naprawdę sprawdza się tylko wtedy, kiedy mamy kilku znajomych, którzy chcą z nami się wspólnie bawić. Podobnie zresztą jest w Evolve czy Left 4 Dead, aczkolwiek tam mamy większe pole do popisu i wpływ na rozgrywkę. Tutaj jedno słabsze ogniwo może sprawić, iż misja się nie powiedzie.

payday 2 ps4 recenzja -GGK (4)

Po każdym meczu dostajemy pieniądze i doświadczenie, dzięki którym można kupować nowe akcesoria, bronie, czy też perki. Te ostatnie dają najwięcej, gdyż przyspieszają otwieranie sejfu, poruszanie się, bądź zwiększają pasek zdrowia. Najlepsze jest to, że jest w czym wybierać. Ilość arsenału i wspomagaczy jest naprawdę duża, a nawet przytłaczająca. Osoby, które nigdy nie miały do czynienia z produkcją Overkill Software mogą poczuć się mocno zdezorientowane, gdyż nie wiadomo, co należy wybrać, aby miało to przełożenie na lepsze doznania z rozgrywki. Nie mniej jednak, deweloper wszystko dobrze opisał, więc nauczenie się wszystkiego nie powinno zająć nikomu zbyt wiele czasu. Jeżeli spodobało się wam napadanie na banki w GTA V, ale szukacie czegoś bardziej złożonego i rozbudowanego, to PayDay 2 powinno wam się spodobać, tym bardziej, iż wybierając Crimewave Edition macie cały wachlarz DLC, a wraz z nimi tonę dobrej zawartości.

payday 2 ps4 recenzja -GGK (1)

Zatem, do kogo w ogóle jest adresowane odświeżone PayDay 2? Stawiam na osoby, które do tej pory nie miały styczności z serią, gdyż cała reszta ograła już ten tytuł na PC, bądź starszych konsolach. Mimo wszystkich dodatków, nadal to ta sama gra, która graficznie wypada już dość ubogo. Nadal jednak, to solidny i trudny tytuł, w który mogą się wkręcić najbardziej zaangażowani gracze. Tak dobrze dopracowany tryb co-op aż prosi się o sprawdzenie, ale miejcie na uwadze, iż z botami w sieci (czyt. losowymi graczami) może być wam ciężko. Duże brawa należą się za ścieżkę dźwiękowo, która mocno umila nam życie w świecie kryminalistów. Podobnie jest zresztą odgłosami broni, które odwzorowano naprawdę dobrze.

Jeżeli poszukujecie produkcji, która daje solidnego kopa adrenaliny, gdzie liczy się współpraca, a jednocześnie nie jest zbyt uboga w różnorakie opcje, to wydaje mi się, że powinniście się zastanowić nad omawianym tytułem. Wyjadacze serii raczej nie znajdą tu nic nowego, aczkolwiek jeżeli ktoś się przesiadł na nowa generacje, a wcześniej pogrywał w PayDay, to wydaje mi się, iż zakup Crimewave Edition można spokojnie rozważyć.

FacebookGoogle+TwitterPinterestLinkedInBlogger Post
Edycja wypełniona po brzegi DLC. Nadal potrafi bawić, szczególnie, gdy mamy zgraną ekipę. Bardzo duża ilość broni i perków. Tak powinien wyglądać co-op sieciowy.
Grafika naprawdę nie powala, tym bardziej, że od czasów wersji na PS3 można było nad nią trochę popracować. Zabawa solo totalnie nie ma sensu. Fani serii nie znajdą tu nic nowego.

Komentarze