feat- ceo ouya Julie Uhrman

Julie Uhrman przeprasza za problemy z dostawą konsol OUYA

Julie Uhrman, CEO projektu OUYA przeprosiła dziś tych wszystkich, którzy wsparli „groszem” ich inicjatywę, a samej konsoli nie otrzymali, gdy w tym czasie sam sprzęt jest już dostępny do nabycia w sklepach.

“I am pissed,” she said. “Some of you have not yet received your Ouya – and, to you, I apologize. I did not promise to ship to *most* of you before we hit store shelves. I promised to ship to *all* of you. I’ve been reading your comments, and we are working to solve this.

“We delivered your Ouyas to our partner in May, and since then they have been in their custody. We paid for shipping, yet the deliveries remain incomplete. We know everyone is getting their Ouya, but it is taking longer than we expected.”

Sytuacja wygląda tak, że pewna część osób, która dorzuciła się na Kicstarterze nie dostała swoich limitowanych egzemplarzy i teraz są z tego powodu naprawdę wkurzeni, tym bardziej, że zwykłe wersje można spokojnie nabyć na Amazonie. Sama OUYA nie ma łatwego życia, a taka wpadka dość mocno może się odbić na wiarygodności twórców samego sprzętu. A kiedy pechowcy mogą liczyć na dostawę?

Ouya’s head of operations Ken Stephens said those who have received shipment confirmations should receive their console 15-17 days after the notice.

Nawet do 17 dni po premierze. Ogólnie słabo. Julie Uhrman narzeka na swojego dostawcę — firmę z Chin, za te wszystkie opóźnienia, ale według mnie to takie łapanie się tonącego za brzytwę. Niesmak pozostanie, a OUYA po raz któryś zawiodła, tym razem tych, którzy najbardziej w nią wierzyli i zainwestowali swoje pieniądze.

FacebookGoogle+TwitterPinterestLinkedInBlogger Post

Komentarze