Dragon’s Crown, gdzie cycata bohaterka robi większy szum niż ataki z użyciem broni w USA, szturmuje sieć kolejnymi zwiastunami, w których oprócz samych falujących bimbałów można zobaczyć ociupinkę rozgrywki.
Sama gra zadebiutuje w USA dopiero 6 sierpnia, zaś nie wiadomo ile Europa poczeka, aż ten podskakujący — if you know what I mean, szlagier trafi do nas. Oprócz czarodziejki pojawił się także zwiastun z warriorem, ale czy ktoś to chce oglądać?
PS. Czy oprócz samych cycków, ktoś zauważył, że Panna potrafi przyzywać chociażby szkielety, które dla niej walczą? Jeżeli tak, to ktoś tu zaliczył GAY TEST :]
