feat - duke

Nowa odsłona Duke Nukem jakiej się nie spodziewaliście

Po spektakularnej porażce Duke Nukem: Forever przyszedł czas na nową grę z księciem. Już w miniony weekend w uruchomiona została strona (zapewne przedwcześnie), na której znajdowała się guma do żucia z charakterystycznym dla Duke’a tekstem, została jednak ona szybko wyłączona. Dzisiaj graczom udało się odszyfrować wiadomość kryjącą się za tajemniczą stroną. Ale po kolei.

Studio Interceptor Entertainment w miniony weekend uruchomiło tajemniczą stronę internetową, po kilku godzinach zniknęła ona jednak z serwerów. Wystarczyło to jednak, żeby zrobić medialną wrzawę i przyciągnąć do niej graczy. W końcu na stronie umieszczone było zdjęcie z gumą Original Kick Ass – ulubiony smak księcia. Najważniejszym jednak elementem był zegar odliczający dni do 25. lutego.

Na stronie ukryta była również wiadomość, która miała zostać ujawniona po osiągnięciu dziesięciu tysięcy lajków na facebooku. Jak się zapewne domyślacie, zmyślni gracze odkryli ją wcześniej, odkrywając tym samym pierwsze szczegóły dotyczące nowej odsłony serii. Spodziewaliście się kolejnego FPS’a? Nie tym razem.

Duke Nukem: Mass Destruction, bo tak nazywać się będzie gra, ukaże się na PC oraz „konsolach PlayStation” i hulać będzie, na którejś z wersji silnika Unreal Engine. Najbardziej zaskakująca jest wiadomość, że będzie to gra z gatunku RPG, natomiast rozgrywkę obserwować będziemy z lotu ptaka. Fabuła prezentuje się następująco: Duke ruszy w kierunku innych planet, aby skopać tyłki kosmicznym świniom, próbując przy tym uratować prezydenta.

I to wszystko, co wiadomo na tę chwilę. Więcej informacji poznamy zapewne 25. lutego, kiedy Duke Nukem: Mass Destruction powinno zostać zapowiedziane oficjalnie.

FacebookGoogle+TwitterPinterestLinkedInBlogger Post
Ogarniam głównie newsy, czasem skrobnę jakiś dłuższy tekst. Jeśli chcecie dziennej dawki moich przemyśleń związanych z grami - zajrzyjcie na twittera: @albisaint

Komentarze