Szczerze przyznam, że nie potrafiłem zrozumieć fenomenu kryjącego się za World of Tanks. Ze sporym zdziwieniem przysłuchiwałem się rozmowom opętanych przez czołgi znajomych, którzy godzinami rozprawiali na temat złota, drzewek rozwoju i oczywiście stalowych, śmiercionośnychZobacz więcej