Test monitora iiyama GB2488HSU

Miałem przyjemność przetestować kilka monitorów, ale pierwszy raz dostałem sprzęt dedykowany dla graczy. Firma iiyama postanowiła wrzucić do swojej oferty ekran cechujący się wysokim odświeżaniem i bardzo krótkim czasem reakcji matrycy. Nie zabrakło wejścia słuchawkowego i głośników. Jak GB2488HSU sprawdził się w rzeczywistości? Zobaczcie sami.

Gracze stali się dość ważną grupą, z którą liczą się największe firmy na świecie. To właśnie oni są wstanie wydać naprawdę duże pieniądze na sprzęt, tylko po to, aby dany tytuł działał i wyglądał jak najlepiej. Monitor jest ważnym elementem stanowiska komputerowego, więc nic dziwnego, że iiyama stworzyła taki, który ma zaspokoić nawet najwybredniejszych użytkowników. Tutaj pojawia się model o nazwie GB2488HSU o przekątnej 24 cali (61 cm), odświeżaniem 144Hz i reakcją matrycy na poziomie 1ms. Dodatkowo, sprzęt ten został wyposażony w głośniki, wejście i wyjście audio, dwa porty USB 2.0, dwa wejścia HDMI, jeden DisplayPort i jedno DVI. Całość zamknięta w standardowej obudowie, przez co wizualnie ciężko byłoby odróżnić ten konkretny monitor od reszty oferowanych przez firmę iiyama. Trochę szkoda, że nikt nie stara się o wygląd tego typu urządzeń, przez co w sumie wybór pod tym kątem jest dość mocno ograniczony. Może i trochę za bardzo się czepiam, ale chciałbym w końcu zobaczyć jakiś ekran od wspomnianego tu producenta, który jakoś się wyróżnia. Kolejny klon swoich starszych braci. Nie zmienia to jednak faktu, iż najważniejsze jest to, co ma w środku, a tutaj ciężko będzie mu cokolwiek zarzucić.

Pierwsze uruchomienie monitora nie było zbyt pozytywne, ze względu na to, iż podstawowe ustawienia kolorów, podświetlenia i kontrastu były po prostu nie do przyjęcia. Nigdy wcześniej się z czymś takim nie spotkałem. Patrząc na pulpit miałem wrażenie, że moje ikony folderów ktoś chce wypalić jakimś potężnym światłem. Postanowiłem ustawić wszystko do podstawowych wartości, lecz nic się nie zmieniło. Szybko postanowiłem pozmieniać wartości i mogłem spokojnie przystąpić do dalszych testów. Wspominam o tym, gdyż szkoda by było, gdyby taka lekka niedogodność miałaby kogoś zrazić do tego sprzętu. Naprawdę mały wkład ze strony użytkownika wystarczy, aby obraz był dla każdego przystępny.

Testowane gry:

PC

– Battlefield 3
– Battlefield 4
– Call of Duty: Ghosts
– Castlevania Lords of Shadow 2
– Counter Strike: Global Offensive
– DOTA 2
– Hearthstone: Heroes of WarCraft – StarCraft II

PS3

– Child of Light
– Crysis
– Alien Colonial Marines
– Homefront

Najważniejszym elementem było sprawdzenie monitora pod kątem gier, gdyż GB2488HSU jest kierowany do graczy. Poprzez kabel DVI można ustawić odświeżanie na poziomie 144 Hz. W przypadku HDMI wynosi ono maksymalnie 120Hz. Do komputera podłączyłem pierwszy, zaś do konsoli drugi. Efekty były zdumiewające, aczkolwiek głównie na PC. Takiej płynności jeszcze nie było mi dane doświadczyć. Żadnych smużeń, opóźnień i tego znienawidzonego przerywania obrazu zwanego tearingiem. Osoby posiadające ekrany z niskim odświeżaniem powinny mnie zrozumieć, zresztą właściciele konsol także, gdyż część telewizorów oferuje jedynie marne 60Hz. Obraz wyświetlany przez sprzęt iiyama to coś wspaniałego. Dla pewności podłączyłem jeszcze swój stary monitor i wręcz odrzuciło mnie. Nie chciałem już w ogóle patrzeć na te wszystkie animacje, gdy obok stojący GB2488HSU oferuje tak wysoki poziom. Prawdziwy czas reakcji matrycy wynosi 4ms. Na pudełku i w specyfikacji jest podane mniej, ale to jedynie celowy zabieg producenta. Jeżeli jakikolwiek monitor w pomiarach waha się mieczy 4-5ms, to można śmiało nazwać go mistrzem w tej kategorii. Takie cechy szczególnie zadowolą osoby miłujące się w produkcjach FPS, takich jak: CS, BF, CoD i tak dalej. Mając sprzęt z takimi parametrami od razu docenicie jego możliwości. Szczególnie, gdy przeskakuje się z czegoś o niższych osiągach. Na PS3 efekt już nie był aż tak widoczny, gdyż konsola wysyła jedynie sygnał 60Hz. Zniknął natomiast sam tearing, co już uważam za ogromny plus.

Podłączenie konkretnej platformy do monitora ma jeszcze inną zaletę, głośniki. Testowany sprzęt ma je na swoim wyposażeniu. Może nie wydobywają z siebie wysokiej jakości dźwięk, aczkolwiek spokojnie da się przy nich grać. Po prostu brakuje im nieco pary w kwestii basu, który jest bardzo słaby, ale spokojnie można podpiąć do GB2488HSU zestaw 2.1 bądź słuchawki. Mogą to być jakieś gamingowe, takie z zasilaniem USB, gdyż i taki port znalazł swoje miejsce w produkcie firmy iiyama. Dodatkowo, dzięki wejściu audio można podczepić za pośrednictwem mini jacka inne źródło. W przypadki HDMI, także monitor obsługuje odbiór dźwięku. Możliwości są duże, więc użytkownicy mogą sobie trochę pokombinować. Maksymalnie można podłączyć aż cztery urządzenia, zaś przełączanie między nimi jest w miarę wygodne, gdyż przycisk w menu oznaczony numerkiem 2 od razu przenosi nas do sekcji wyboru źródła obrazu. Oprócz tego znajdziecie tam wiele różnych opcji, które macie na obrazku poniżej.

 

Kolejny plus dla producenta za spolszczenie tych wszystkich ustawień, co na pewno ułatwi przyszłym klientom korzystanie z nich. Jeżeli ktoś narzekał, iż jego ekran nie ma zbyt wielkiego pola do manewrów przy ogólnym ustawieniu monitora, to tutaj nikt nie powinien narzekać. Kąt obrotu wynosi 90° (pivot), 45° w lewo, 45° w prawo, zaś pochylenia 22° w górę i 5° w dół. Dodatkowo, można regulować także wysokość maksymalnie do 130 mm. Wydaje mi się, że taki opcje to naprawdę miły ukłon ze strony producenta, gdyż w ten sposób każdy będzie wstanie ustawić sobie monitor według własnego uznania. Ilość kombinacji jest spora, a zdjęcia przeze mnie wykonane to zaledwie kilka z nich.

W GB2488HSU zastosowano matrycę TN LED, ze względu na szybkość wyświetlania obrazu, dlatego taki sprzęt jest dedykowany graczom. Nie zalecałbym go, jeżeli ktoś zajmuje się grafiką, gdyż nasycenie kolorów i kąty widzenia są raczej słabe. Firma iiyama doskonale wiedziała, że takie zastosowanie będzie idealne dla fanów gier i nie stara się nikomu zmówić, iż ich monitor jest uniwersalny. Sam przeskoczyłem z Samsunga wyposażonego w ekran IPS i tutaj różnica jest duża. Nie sadzę, aby osoby mające duże pojecie o grafice zdecydowały się na ten model, gdyż on stawia na zupełnie inne zadania. Mimo to, przy oglądaniu filmów nie ma żadnych problemów, bo dostajemy tyle opcji regulacji, że złe kąty widzenia w tej sytuacji znikają. 144Hz ma swoją cenę i jest nią matryca. Warto też wspomnieć, iż takie odświeżanie wymaga odpowiedniej kart graficznej, więc lepiej się wcześniej upewnić, czy akurat wasz GPU da sobie rade. Ja mam w PC starszą grafikę firmy Nvidia — GTX460, która spokojnie radzi sobie z wartościami 120-144Hz.

Wygląd: 4.5/5
Wykonanie: 4.5/5
Obraz: 5/5
Dźwięk: 4.5/5
Funkcje: 5/5
Stosunek ceny do jakości: 5/5
Ogólnie: 4.5/5

PODSUMOWANIE:

Podsumowując, monitor iiyama GB2488HSU to idealny sprzęt dla osób, które głównie grają na PC. Przy takim odświeżaniu i reakcji matrycy gracze nie będą mieli na co narzekać. Urządzenie nie jest uniwersalne, ale o tym informuje już sam producent, więc jeżeli grafik zdecyduje się na ten model, to sam będzie sobie winien. Dodatkowo, opcje regulacji, głośniki, cztery wejścia obrazu, mini jack i USB. Czego chcieć więcej?

Komentarze