Mamy dla was smutne wieści. Okazało się, że nowe marki od Ubisoft — Watch Dogs i The Crew, zaliczą spory poślizg. Ich premiery zostały jak na razie przesunięte na wiosnę 2014.
O ile nowe wyścigi interesują raczej mniejszą liczbę graczy i tutaj zmiana premiery nie powinna aż tak zaboleć, to tytuł, gdzie można większość rzeczy zmanipulować za pomocą smartfona to już inna para kaloszy. Jak to bywa w świecie gier wideo, wszystko rozchodzi się o dopracowanie produktu. Rzekomo twórcy potrzebują więcej czasu na doszlifowanie wszystkiego, aby ich dzieło było jak najwyższych lotów.
Tylko co z tego, że to właśnie Watch Dogs mógł zagrozić premierze Assassin’s Creed IV, który według mnie zapowiada się arcynijako, a przecież Ubisoft trochę wpompowało w niego kasy. Inna sprawa, iż firma ta, zamiast wielkich przychodów liczy na dość sporawy wynik ujemny za rok fiskalny. Co by nie mówić i tak trzeba będzie poczekać.
Eh… a ja specjalnie zamówiłem sobie kolekcjonerkę, którą na chwilę obecną szlak trafił!