Titanfall ani na chwilę nie daje o sobie zapomnieć i dość niedawno zostaliśmy zasypani zwiastunami prezentującymi kolejnych tytanów. Aż do dzisiaj jednak nie było wiadomo w ile osób będziemy mogli szaleć.
Odpowiadając na pytanie zadane na Twitterze, Vince Zameplla ujawnił maksymalną liczbę osób w jednej rozgrywce. Jest to niezbyt powalające dwanaście osób, po sześć na drużynę, Nie jest to imponująca liczba nawet przy Call of Duty, o Battlefieldzie 4 nie wspominając. Reakcja graczy była bardzo nieprzychylna, nawet mimo zapewnień Vince’a, że w grze znajdą się również żołnierze kierowani przez AI.
Dwunastu graczy rzeczywiście nie powala, ale czy taka ilość to rzeczywiście za mało? W wywiadzie dla serwisu NeoGAF jeden z twórców gry wyjaśnił decyzję o tak małej ilości żołnierzy na mapie. Gra jest nastawiona na bardzo szybkie tempo rozgrywki i oprócz dwunastu żołdaków z jetpackami na mapie obecne będą mechy, które w razie nieobecności pilota sterowane są przez AI. A dwudziestu czworo to już tłok. Do tego dojdą jeszcze żołnierze sterowanie przez sztuczną inteligencję. Wyobraźcie sobie, co by się działo gdyby w rozgrywce mogło uczestniczyć do 24 graczy.
