Test słuchawek Tesoro Kυνέη Angel A1 7.1

Tesoro to amerykański producent sprzętu. W 2014 roku zaczął wspierać zespół Virtus.Pro. Nie trzeba ich przedstawiać graczom CS:GO. Współpraca zaowocowała dostępną wkrótce podkładką z logiem tego zespołu, na który osobiście czekam z niecierpliwością. Przyjrzyjmy się słuchawkom Tesoro Kυνέη Angel A1 7.1 Virtual Gaming Headset.

Po rozpakowaniu paczki moim oczom ukazało się bardzo ładne opakowanie. Na pudełku mamy krótki opis produktu w 13 językach, w tym również w polskim. Ponadto na opakowaniu widzimy zdjęcia elementów składowych zestawu. Są to karta dźwiękowa 7.1 podłączana na USB, dwumetrowy przedłużacz do słuchawek oraz przejściówka typu Y 2 do 1. Nie została tam wymieniona płyta, skrócona instrukcja ani ulotka reklamująca inne produkty Tesoro.

Pierwszą rzeczą, na którą zwróciłem uwagę po otwarciu słuchawek, był wszechobecny kurz. Nie mam pojęcia skąd się go tyle wzięło w zamkniętym opakowaniu, jednak przed użyciem słuchawki musiałem dobrze odkurzyć. W pudełku słuchawki i karta na USB mają swoje miejsce, płyta jest w kopercie, w której znajdziemy także wspomniane instrukcję i ulotkę, natomiast kable umieszczone zostały w foliowym woreczku.

Słuchawki wyglądają bardzo ładnie, nowocześnie. Logo i nazwa producenta są na pałąku, na nausznikach znajdziemy motto, nazwę produktu i metalowe płytki z logiem. Skórzane elementy mające styczność z głową są miłe w dotyku i miękkie. Słuchawki są wygodne, jednak ważą dość dużo – przy dłuższym użytkowaniu potrafią ciążyć, choć najprawdopodobniej to kwestia przyzwyczajenia. Dobre ustawienie pałąka pomaga z tym problemem, ale go nie rozwiązuje. Ciekawym rozwiązaniem jest możliwość złożenia nauszników na płasko, dzięki czemu łatwiej przechowywać słuchawki i zajmują one mniej miejsca.

W skróconej instrukcji znajdziemy opis poszczególnych elementów słuchawek, wypisaną zawartość opakowania, wymagania systemowe, krótki opis instalacji oprogramowania i informację o rejestracji słuchawek na stronie producenta. Headset możemy podłączyć do komputera na dwa sposoby. Bezpośrednio do łącza 3.5 mm audio i mikrofonu lub poprzez dołączoną do zestawu kartę na USB. Instrukcja zaleca opcję drugą. Warto tu wspomnieć, że podstawowy kabel i przedłużacz są oplecione, a zatem dość wytrzymałe. Jednak podstawowy przewód ma zaledwie 1,2 m. To dość mało nawet do podłączenia do panelu przedniego. Jesteśmy zatem zmuszeni do użycia przedłużacza, co daje 3,2 m. Dla mnie to trochę za dużo. Nawet po przyłączeniu z tyłu komputera spora część kabla leży za komputerem lub wisi przy nas.

Po podłączeniu karty do złącza USB i słuchawek do karty należy zainstalować potrzebne oprogramowanie z płyty. Ja z instalacją nie miałem problemów, co najwyżej brakowało mi opcji wybrania jej miejsca na dysku. Musimy uruchomić ponownie komputer, aby wszystko zaczęło prawidłowo działać.

Software daje dość dużo opcji związanych z dźwiękiem. Mamy wybór ilości kanałów, które mają docierać do naszych słuchawek, ułożyć wirtualne głośniki dookoła, czy w ogóle wyłączyć opcję dźwięku przestrzennego. Wszystkie te możliwości są wypisane w instrukcji na płycie, oczywiście dostępnej tylko po angielsku. I tak, chodziło mi o dosłownie wymienienie, bo nie znajdziemy ich wytłumaczenia. Równie dobrze zamiast czytać instrukcję możemy sami przejrzeć opcje dostępne w oprogramowaniu. Przynajmniej język samego software’u możemy wybrać, co przemawia na korzyść samodzielnego zapoznania się z jego zawartością.

Dźwięk w słuchawkach jest naprawdę dobry. Wszystkie tony słychać wyśmienicie. Ciężko znaleźć materiały do testowania pełnego 7.1, jednak przy ustawieniu 5.1 w grze CS:GO jest po prostu idealnie. Można dokładnie stwierdzić czy źródło dźwięku jest z prawej, lewej, przed czy za nami. Dotyczy to zarówno wybuchających granatów, głośnych strzałów, jak i również kroków przeciwników, czy towarzyszy broni. Warto wspomnieć tutaj o ilości kanałów. Gdy gra miała opcję 5.1, a w oprogramowaniu zaznaczyłem 8 kanałów, dźwięki wydawały się dochodzić z innych stron niż powinny. Dlatego należy pamiętać o odpowiednim ustawieniu tej opcji. W innych grach (Guild Wars 2, Dark Souls 2, League of Legends) dźwięk jest również bardzo dobrej jakości i oddaje wrażenie przestrzenności o wiele lepiej niż inne słuchawki których używałem. Wyraźnie słychać z której strony ktoś oddaje strzał z łuku, używa zdolności, czy nawet w którym kierunku sami uderzamy mieczem o ziemię. Muzyki słucha się bardzo przyjemnie, przy płycie koncertowej można się poczuć prawie jakby się było w pierwszym rzędzie. Krzyki publiczności są bardzo wyraźne, słyszane głównie za nami, ale nie zagłuszają samej muzyki. Poza tym słuchawki naprawdę dobrze wyciszają otoczenie – teraz nie muszę udawać, że nie słyszałem narzekań żony, że za dużo gram i mam już kończyć.

Osobiście nie lubię słuchawek z krótkim pałąkiem mikrofonu. Zwykle mam problem z odpowiednim ustawieniem go, aby wyłapywał to co mówię bez jednoczesnego nagrywania wszystkiego z otoczenia. Tutaj, niestety, było podobnie. Mikrofon miał być kierunkowy, jednak na Skype czy w Windowsie na nasłuchiwaniu stukanie klawiatury czy klikanie myszki słychać tak samo, jak mój głos. Na TeamSpeak’u udało się dobrać optymalne ustawienia i głos słychać wyraźnie bez jakichkolwiek niechcianych odgłosów.

Software do nagrywania ma kilka opcji, z których większość wydaje mi się co najmniej niepotrzebna. Poza standardowymi możliwościami zwiększenia czułości mamy pełną zakładkę o nazwie „Karaoke/Magic Voice”. Możemy tam ustawić echo przy mówieniu, czy brzmieć jak potwór/małe stworzonko z kreskówki. Gdyby jeszcze dało się ustawić głos robota, to opcja ta byłaby ciekawa.

Specyfikacja:
Pasmo Przetwarzania: 20Hz~20KHz
Impedancja: 32 Om
Dynamika: 116 dB
Długość kabla: 1.2m+2m=3.2m
Waga: 350 g

Mikrofon:
Pasmo przenoszenia: 100~10KHz
Czułość: -46 dB
Impedancja: 2.2K Om

Wygląd: 5/5
Wykonanie: 4.5/5
Dźwięk: 5/5
Funkcje: 3.5/5
Stosunek ceny do jakości: 4.5/5
Ogólnie: 4.5/5

PODSUMOWANIE:

Tesoro Kυνέη Angel A1 7.1 Virtual Gaming Headset to bardzo dobry zestaw słuchawkowy. Jakość dźwięku i jego przestrzenność są na najwyższym poziomie. Niestety gorzej z mikrofonem. Wyłapuje wiele niechcianych odgłosów. Jest to jednak jedyna rzecz, którą zmieniłbym w tych słuchawkach. Można zatem śmiało powiedzieć, że proponowana przez producenta cena, 299 zł, jest naprawdę dobra i zestaw jest wart polecenia.

Komentarze