ggk_test_hyperx_cloud_flight_gildia

Test słuchawek HyperX Cloud Flight

Plusy:
+ jakość dźwięku
+ zasięg
+ czas działania na baterii
+ brak opóźnień
+ lekkość i wygoda
+ możliwość połączenia kablem

Minusy:
- MIKROFON!
- oprogramowanie (skromne i bez podstawowych funkcji)
- bezprzewodowe tylko dla PC i PS4
- regulacja głośności


HyperX urósł do miana bardzo rozpoznawalnej marki dla graczy. Ich wspaniałe słuchawki z serii Cloud nie wymagają reklamy czy partnerstwa, aby być pokazywane przez graczy najwyższej próby. Na szczęście marka spod skrzydeł Kingston nie przerywa prac i zaskakuje coraz to nowymi i lepszymi produktami skierowanymi do miłośników rozgrywki elektronicznej. Tym razem jednak pozostaniemy w sferze dźwięków i przyjrzymy się nietypowemu modelowi Cloud Flight.

4M7A8221

HyperX Cloud Flight adresowany jest to graczy, którzy nie lubią czuć się skrępowanymi przez kable. Jest to jego główna przewaga i różnica nad poprzednimi wersjami tego popularnego zestawu. Już na pierwszy rzut oka mamy tutaj podobne opakowanie, a dalej czeka na nas znajoma konstrukcja słuchawek Cloud. Jedyną różnicą jest skromny pendrive, a w zasadzie nadajnik do obsługi funkcji bezprzewodowej. Poza nim w opakowaniu znajdziemy również doczepiany mikrofon, kable z zakończeniami jack 3.5mm oraz kabel mini-USB służący do ładowania. Same słuchawki prezentują się dość skromnie, przynajmniej w porównaniu z innymi modelami z tej półki cenowej, chociaż zaskakują jakością wykonania. Charakterystyczne HX na każdej z muszli jest podświetlane w kolorze czerwonym, same nauszniki możemy łatwo zdemontować, wymienić, wyprać, a pałąk zdaje się być całkiem wytrzymały pomimo prostej konstrukcji.

4M7A8223

Po co złącza jack 3.5 mm? Cloud Flight nie działają jedynie bezprzewodowo: jeśli najdzie nas ochota na grę na XBox, PS4 albo podłączeniu ich do telefonu czy nawet bezpośrednio do komputera, to mamy ku temu możliwość! Oczywiście, coś za coś. W trybie przewodowym możemy przede wszystkim zapomnieć o mikrofonie, co w praktyce oznacza zmianę w słuchawki dla melomanów. Dość spore zresztą. To jednak nie wszystko. Zastosowane rozwiązanie do kontroli głośności spowoduje, że w trybie innym niż bezprzewodowy nie będziemy mieć możliwości regulacji natężenia dźwięku. Natomiast bez kabli ze słuchawek w wersji Flight skorzystamy jedynie w przypadku PC oraz konsoli PS4. W tym miejscu warto wspomnieć o samym przesyłaniu danych. Cloud Flight korzystają z dedykowanej częstotliwości, więc nie musimy obawiać się o zakłócenia wynikające z innych urządzeń. Mając w dość bliskim zasięgu inne słuchawki, telefony działające zarówno na częstotliwości WiFi 2.4, jak i 5 GHz, a także kilka urządzeń Bluetooth, nie miałem najmniejszego problemu z dźwiękiem czy sygnałem. Sam zasięg również jest zadowalający i spokojnie mogłem przejść dwa pomieszczenia dalej (około 8-10 metrów od nadajnika) bez utraty możliwości słuchania i rozmowy. Bardzo przyjemne zaskoczenie! Podobnie z baterią, która wytrzymała około 24 godzin bardzo intensywnego używania, a wskaźnik pokazywał, że pozostało jeszcze około 20% (z wyłączonym podświetlaniem logotypu).

4M7A8237

HyperX Cloud Flight korzystają z konstrukcji zbliżonej do HyperX Cloud 2: identyczny pałąk, identyczna kolorystyka, identyczne rozwiązania techniczne. Jedyną różnicą jest brak kable, ale to możemy wyeliminować przez podłączenie wspomnianego przewodu. Jednak zastosowane rozwiązania oznaczają też wykorzystanie przetworników dźwięku 50mm. Jest to bardzo duża różnica w porównaniu do stosowanych masowo w rozwiązaniach dla graczy 40mm. Była to główna zaleta i flagowa wręcz funkcjonalność całej serii Cloud, więc dobrze zobaczyć brak zmian na tym polu. Dźwięk oferowany przez takie rozwiązanie jest naprawdę dobry i klasę wyższy! Pomimo brak nawet emulacji dźwięku przestrzennego i obsługi jedynie standardu stereo, Cloud Flight grają nie tylko dobrze, ale również pozwalają całkiem dobrze odnaleźć się w przestrzeni wirtualnej rozrywki, szczególnie tej dynamicznej w Destiny 2 czy Counter-Strike: Global Offensive. Wszystko to od razu po wpięciu odbiornika do komputera! Sterowniki co prawda są, ale nie oferują wielu możliwości.

4M7A8232

Aplikacja HyperX NGenuity, niestety, nie została dostarczona razem ze słuchawkami i potrzebne jest pobranie ze strony producenta. I tutaj następuje drobne zaskoczenie: sterowniki i aplikacja ważą przy pobieraniu zaledwie 280 MB, ale już po instalacji zmienia się to na sporo ponad 1 GB. Tymczasem dla słuchawek HyperX Cloud Flight nie znajdziemy tam wielu opcji: ot, informacja o stanie baterii, możliwość wyciszenia mikrofonu lub zmiany głośności. Jest to zaskakująco mało, tym bardziej, że zastosowany w Cloud Flight mikrofon pojemnościowy, aż prosi się o możliwości konfiguracji, testowania i dostosowania. Nie wspominając już o chociażby drobnym equalizerze dla przetworników. Nie jest to jednak jedyny problem sterowników i zastosowanych rozwiązań. Przede wszystkim kontrola głośności… Odbywa się ona za pomocą potencjometru na muszli słuchawek, jednak nie regulujemy poziomu na samym urządzeniu, ale bezpośrednio w systemie.

4M7A8249

Skoro już przy słabych punktach jesteśmy, to warto wspomnieć o mikrofonie. Najpierw pozytyw: dobrze, że jest. Natomiast szkoda, że jest jaki jest. Zastosowanie mikrofonu pojemnościowego o bardzo słabej jakości naprawdę woła o pomstę do niebios. Pierwsza reakcja na TeamSpeak i Discord brzmiała „ktoś nowy przyszedł?”. Druga była jeszcze gorsza, bo sugerowała poważne problemy z mikrofonem. Niestety, tak jak dźwięk z przetworników można opisywać samymi superlatywami, tak mikrofon przenosi bardzo płasko, bezbarwnie. Pojawiły się nawet porównania do linii telefonicznej stacjnonarnej, czyli wyraźnie słyszanego ograniczenia pasma przenoszenia. Teoretycznie mikrofon oferuje przenoszenie 100-7 000 Hz, co jest naprawdę skromne – konkurencja proponuje rozwiązania w zasięgu do 10 000 Hz. Brak możliwości konfiguracji, poza standardowymi panelami w systemie operacyjnym, a także brak możliwości wyciszenia mikrofonu przez przycisk na słuchawkach (brak takowego) sprawiają, że Cloud Flight traci bardzo dużo w kategorii zestawów do komunikacji.

4M7A8227

Nic nie jest jednak w stanie odebrać HyperX Cloud Flight jakości dźwięku oferowanej przy samym odsłuchu. Niezależnie od gry, filmu, utworu muzycznego, wszystkie tony były słyszane bardzo dobrze. Zabrakło mi możliwości zmiany ustawień na stałe, bezpośrednio w aplikacji, bo czasami przydałoby się pewne segmenty częstotliwości przyciszyć albo podgłośnić. Nie pojawiały się również żadne opóźnienia w stosunku do sytuacji na ekranie i oczekiwanych dźwięków – wszystko było tutaj na czas, niezależnie od odległości od komputera.

FacebookGoogle+TwitterPinterestLinkedInBlogger Post

Wygląd 4/5
Wykonanie 4/5
Funkcje 4/5
Stosunek ceny do jakości 4/5
Ogólna 4/5

PODSUMOWANIE:

HyperX Cloud Flight są bardzo dobrymi słuchawkami bezprzewodowymi. Zawodzą jednak w kwestii tak ważnej dla graczy, szczególnie tych domowych, jaką bez wątpienia jest komunikacja. Jeśli szukacie rozwiązania do słuchania muzyki albo samej gry i nie planujecie komunikować się z wykorzystaniem mikrofonu w słuchawkach, to możecie śmiało rozwarzyć zakup Cloud Flight. Jeśli natomiast po równo podzielicie czas na grę i komunikację, to rozwiązanie proponowane przez HyperX niekoniecznie przypadnie Wam do gustu. W przedziale cenowym do 600 złotych (a taka jest obecnie cena HyperX Cloud Flight) znajdziecie dużo urządzeń oferujących lepsze rozwiązania do komunikacji. Jednak wszystkie inne oparte będą o przetworniki 40mm - HyperX oferuje tutaj jedne z najlepszych na rynku 50mm w całkiem rozsądnej cenie.

Komentarze