Plusy:
- Niewysoka cena
- Dość szeroka gama zastosowań
- Mała masa i niewielkie gabaryty
- Cicha praca
Minusy:
- Delikatne materiały
- Niepotrzebny soft
- Brak wyłącznika zasilania w klawiaturze
- Przy laptopach przyda się tylko mysz
Shenzhen Rapoo Technology to relatywnie nowa chińska firma, tworząca zróżnicowane peryferia. Choć mają w swojej ofercie sprzęt dla graczy, moja znajomość z nimi zaczęła się od dużo bardziej uniwersalnych zestawów. Do testów dostałem od razu dwa zestawy (mysz plus klawiatura) bezprzewodowe, bynajmniej nie z segmentu dedykowanemu graczom. Pierwszy już został oceniony, czas na zestaw Rapoo 8000m. W komplecie znajdują się kompaktowa membranowa klawiatura i równie kompaktowa mysz. Podobnie, jak w poprzednim, większym zestawie, tu również gryzoń jest ważniejszym urządzeniem, klawiatura to dodatek.
O ile zestaw 8200m okazał się całkiem sensownym centrum zarządzania domową rozrywką, jego mniejszy brat 8000m ma spory potencjał jako sprzęt podróżny. Zarówno mysz jak i klawiatura są poręczne i lekkie, więc bez trudu można zabierać je ze sobą jako uzupełnienie tabletu. Oczywiście używanie go z domowymi urządzeniami typu smartTV czy konsole jest też całkiem wygodne, ale już wykorzystanie klawiatury o rozmiarach i funkcjonalności takich jak te w laptopach czyni 8000m w zasadzie nieprzydatnym (poza myszą) przy ich obsłudze. W dalszym ciągu mamy pełną swobodę w przełączaniu się pomiędzy sparowanymi urządzeniami za sprawą przycisku FN i klawiszy 1-4 , trzem pierwszym przypisane są połączenia Bluetooth (standardy 3.0 i 4.0) a czwartemu WiFi 2,4 Ghz. Cztery sprzęty, jedna wygodna i bardzo lekka klawiatura, która możemy trzymać nawet na kolanach i nie bać się zachlapania jej rozmaitymi płynami (jest na to dosyć odporna). Ta ostatnia cecha podnosi wartość zestawu jako sprzętu podróżnego: lekki deszcz czy rosa nie wpłyną na działanie urządzenia.
Jak już wspomniałem to mysz jest sercem zestawu Rapoo 8000m, więc pozostańmy na chwilę przy niej. Jest nieduża, zgrabna, płaska – typowy sprzęt podróżny. Zasila ją pojedyncza bateria AA (waży chyba więcej niż cała konstrukcja), której zasoby możemy oszczędzać za pomocą przełącznika On/Off na spodzie urządzenia (czego nie da się już powiedzieć o analogicznie zasilanej klawiaturze). Obok znajduje się też przycisk do parowania gryzonia z innym sprzętem. Pod klapką zakrywającą baterię znajduje się też przedział transportowy na odbiornik USB. Mysz wyposażono w czujnik optyczny o czułości 1000 DPI. Taka czułość oraz brak regulacji, całkowicie skreślają ten zestaw z listy zakupów dla graczy, zwłaszcza tych, którzy mają ambicję zostać kimś w rodzaju zawodowców. Ot, coś w sam raz do wpisywania czegoś na konsoli lub smart TV, tudzież do obsługi poczty oraz Internetu na smartfonie czy tablecie. Całość konstrukcji to całkiem zwyczajny plastik, materiał antypoślizgowy wykorzystano jedynie w czterech punktach na podstawie i jako “opony” kółka. Dwa główne przyciski to integralna część obudowy, nie mam informacji o użytych przełącznikach, ale sprawiają wrażenie czegoś ze środkowej półki (ale raczej jej dolnej niż górnej części). Działają i tyle… Oczywiście nie ma mowy o dodatkowych programowalnych przyciskach.
Klawiatura z zestawu Rapoo 8000m jest wykonana z analogicznego, gładkiego tworzywa, co obudowa myszy. Na spodzie dodano trzy nieduże wstawki przeciwpoślizgowe oraz dwie nieregulowalne nóżki. Jest tam też komora na baterię AA. Jak wspomniałem, nie ma tu przycisku odłączania zasilania, więc musimy całkowicie polegać na firmowych algorytmach oszczędzania energii. Jeśli idzie o wzornictwo, to trudno tu o czymkolwiek mówić, bo mamy do czynienia ze zwykłą klawiaturą z laptopa i tyle. Firma oferuje zestaw w czterech wariantach kolorystycznych. Dominująca barwa skontrastowana jest drugą, obejmującą wierzchnią powierzchnię myszy, nadruki na klawiszach i obudowie klawiatury, oraz cały spodni moduł tej ostatniej. Do wyboru mamy biel z czerwienią, czerń z ciemnym błękitem lub zieloną, oraz “czarną czerń” z białymi nadrukami. Od strony mechanicznej klawiatura jest typowym rozwiązaniem membranowym stosowanym w laptopach, z identycznym skokiem i prawie bezgłośną praca klawiszy. Układ klawiszy jest też laptopowy, a przycisk FN dodaje niektórym z nich funkcje obsługi multimediów.
Niewygórowana cena zestawu Rapoo 8000m niestety współgra z niewysoką jakością tworzyw sztucznych, więc raczej można się spodziewać, że na plastikowych powierzchniach z czasem zauważymy zarysowania. Ot prosta, przydatna zabawka, którą jednak warto szanować, bo nie rokuje dużej trwałości. Producent niby dostarcza też oprogramowanie i sterowniki pod PC, ale nie jest to przydatne na przykład w Windows 10, ani też samo z siebie w zasadzie nic nie oferuje…
Wygląd: 4/5
Wykonanie: 3/5
Funkcje: 4/5
Stosunek ceny do jakości: 5/5
Ogólnie: 4/5
PODSUMOWANIE:
Rapoo 8000m to niedrogi i wygodny zestaw do zawiadywania domową elektroniką, zdejmujący z nas żmudną zabawę w wybieranie litrer za pomocą pilot lub kontrolera. Do grania raczej się nie przyda, za to może się okazać bardzo wygodnym zestawem podróżnym, znacznie poprawiającym komfort pracy na smartfonach i tabletach.