Plusy:
- ogromna oszczędność miejsca
- wielofunkcyjność urządzenia
- dobra jakość obrazu
- dobra jakość dźwięku
- niewielka ilość przewodów
- niski pobór energii
Minusy:
- zbędny ekran dotykowy
- klawiatura zasilana bateriami, o których trzeba pamiętać
- brak pilota w podstawowym zestawie
ASUS to firma kojarzona przede wszystkim z dystrybucją laptopów, czy notebooków. Znacznie mniej osób wie, że ma ona znacznie większy zakres produktów.
Osobiście mam spory sentyment do tej firmy, gdyż mój pierwszy naprawdę osobisty komputer pochodził właśnie od ASUSa, dlatego też chętnie zgodziłam się na przetestowanie czegoś z „innej pułki” ich sprzętów. Trafiło na urządzenie, a właściwie komputer ALL in ONE: ET 2702.
Czym tak naprawdę są sprzęty kryjące się pod nazwą AiO? Ma to być domowe centrum multimedialne, prościej mówiąc komputer z funkcjami telewizyjnymi (oglądanie TV, podłączenie konsoli i innych urządzeń) . Do mnie trafił model ET 2702. Czy producentowi udało się faktycznie upchnąć wszystko w jednym?
Na początek spójrzmy na suche dane:
Przede wszystkim rozmiar 35x30x25 i waga urządzenia 10 kg to niezbyt wiele jak na to, że wszystkie podzespoły są zamknięte w powyższych gabarytach. Choć trzeba przyznać, iż razem z kartonem wymiary i masa znacznie przekraczają możliwości transportowe kobiety nawet na niewielkie odległości.
AiO jest wyposażone w 27-calowy panel IPS WQHD 2560×1440 z podświetleniem LED umożliwiający odtwarzanie multimediów HD i brak utraty jakości odwzorowania kolorów nawet pod dużymi kątami. Trzeba przyznać, że jak na domowe warunki jest to rozwiązanie bardzo dobre z powodzeniem można się cieszyć dobrej jakości obrazem zarówno podczas oglądania filmów, jak i grania. Dodatkowo sprzęt posiada ekran dotykowy. Co do tego rozwiązania nie jestem przekonana, ponieważ korzystanie z dotyku przy 27 calach wcale nie jest tak wygodne, głównie ze względu na konieczność przebywania w niewielkiej odległości od urządzenia, a wręcz może stać się niemożliwe, kiedy postanowimy zamontować AiO zamiast telewizora.
Kolejną rzeczą, jaką należałoby sprawdzić, są gniazda wejścia i wyjścia. Część z nich znajdziemy z tyłu urządzenia: 2x USB 2.0, RJ45, Power input, HDMI-in , wyjście HDMI, gniazdo antenowe. Dostęp do nich nie jest w żaden sposób ograniczony, co daje pełną swobodę korzystania. Pozostałe wejścia, czyli 2x USB 3.0, e-SATA, 1 x 3 -w-1 Czytnik kart,1 x słuchawki, 1 x mikrofon, 1 x Line out, znajdują się z lewej strony w zamykanej kieszeni, która otwiera się na tyle szeroko, że można podłączyć urządzenia pod wspomniane gniazda. Z prawej zaś strony urządzenia znajdziemy napęd. Testowane AiO ET2702 posiadało napęd Blu-Ray.
Sprzęt posiadał również w zestawie klawiaturę oraz mysz. Oba urządzenia były oczywiście bezprzewodowe. Klawiatura była wykonana estetycznie, zasilana przez dwie baterie AAA, może odrobine głośna, ale z czasem można przyzwyczaić się do korzystania z niej. Jeżeli chodzi o mysz, to w moim przypadku nie ma do niej zastrzeżeń, choć trzeba przyznać, że wielu osobom jej niewielkie rozmiary mogą nie przypaść do gustu. Zawsze można jednak posiłkować się własnym gryzoniem.
Tyle suchych faktów, teraz przyjrzyjmy się osiągom urządzenia. W testowanym przeze mnie AiO zainstalowany był system Windows 7 Home Basic. Ukłon w stronę ASUSa, że nie był to proponowany w sprzedaży Windows 8. Jako platformy testowe wybrałam: benchmarki oraz wymagające gry. Wśród tych pierwszych znalazły się: 3DMark 06, Unigine Heaven, Unigine Valley, Unigine Tropics; natomiast w grupie produkcji typowo rozrywkowych znajdziecie: SCII, Dota 2, Bioshock Infinite, Metro 2033.
Wyniki testów przedstawiają się następująco:
Wyniki testów dla gier przedstawiają się następująco:
Dla tych, którzy nie przepadają za tabelkami i wykresami, warto podać własne wrażenia z korzystania z AiO ET2702. Jeżeli chodzi o gry, to swobodnie można powiedzieć, że na ET2702 można cieszyć się grą w najpopularniejsze, obecnie dostępne na rynku, tytuły. Mimo drobnych przekłamań graficznych, które być może wynikały z mojej chęci sprawdzenia gry w maksymalnych ustawieniach, pojawiających się w StarCraft II nie odnotowałam większych utrudnień. Oczywiście w kolejnych uruchamianych tytułach pojawiały się drobne spowolnienia animacji, ale nie umożliwiały one rozgrywki i nie przeszkadzały na tyle, żeby nie można było cieszyć się grą. Poza tym należy wspomnieć, iż All-in-One świetnie sprawdza się podczas oglądania filmów, nawet w większym gronie. Spodobała mi się natomiast prostota przechodzenia od korzystania z urządzenia jako komputera, do swobodnego korzystania z niego jak z telewizora. Wystarczy odłożyć klawiaturę oraz mysz i już swobodnie można oglądać na przykład film. Dodatkowym atrybutem mógłby być po prostu pilot, niestety, w moim zestawie nie był on dostępny. Ponadto do sprzętu można swobodnie podłączyć konsolę i w ten sposób mamy naprawdę wielofunkcyjne urządzenie.
Pozytywną cechą AiO jest oszczędność miejsca. Wszystko mamy zamknięte w jednym sprzęcie. W ten sposób staje się on świetnym rozwiązaniem wszędzie tam, gdzie nie można pozwolić sobie na umieszczanie komputera oraz telewizora w jednym pomieszczeniu, z powodu braku miejsca.
Cena urządzenia również nie jest zbyt wygórowana szczególnie, jeżeli weźmiemy pod uwagę podobne sprzęty innych marek. All-in-One to stosunkowo nowa technologia i mimo, że już jakiś czas jest obecna na rynku, to nie ma wśród nich zbyt wielu modeli, co może windować ich ceny. Być może dalszy rozwój tego typu sprzętów może być pod względem cenowym bardzo pozytywny.
Wygląd: 5/5
Wykonanie: 4/5
Dźwięk: 5/5
Funkcje: 5/5
Stosunek ceny do jakości: 4/5
Ogólnie: 4,5/5
PODSUMOWANIE:
Asus All in One ET 2702 jest urządzeniem godnym polecenia, szczególnie jeżeli chodzi o oszczędność miejsca oraz szerokie zastosowanie takie jak gry, telewizja, obsługa konsol i innych urządzeń zewnętrznych. Ponadto jest to sprzęt wysokiej klasy, a wszystkie podzespoły zamknięte są w estetycznej i nowoczesnej obudowie. Warto również pochwalić dużą ilość oraz dostępność złącz wejścia wyjścia oraz jakość obrazu jaką można się cieszyć korzystając z produktu ASUS’a. Według mnie AiO ET2702 zasługuje na uwagę, każdego kto byłby zainteresowany zakupem urządzenia tego typu, jak również tych osób, które mają problem z decyzją, czy wybrać komputer, czy może telewizor.