I to kręci nie byle co, bo action-survival horror zatytułowany Dying Light, który ma się pojawić na konsole nowej generacji. No i na PC. No i na PS3 oraz X360.
W Dying Light olbrzymią rolę ma spełniać cykl dnia i nocy. W dzień gracz będzie musiał zapasy i broń, która pozwoli mu przeżyć w miastach spustoszonych przez tajemniczą epidemię. Natomiast w nocy trzeba będzie po prostu przetrwać ataki zainfekowanych ludzi i zwierząt. Przypomina to nieco I am Legend, ale pierwsze screeny pokazują, że będzie tam nieco więcej ludzi niż w filmie z Willem Smithem.
Oddajmy jeszcze głos osobom z obu firm. Co mają do powiedzenia na temat tej współpracy i Dying Light?
“Cieszymy się z nawiązania współpracy z firmą Techland przy Dying Light, oryginalnym interaktywnym doznaniu na konsole nowej generacji” mówi Kevin Kebodeaux, Wiceprezes ds. Operacyjnych i Sprzedaży obu Ameryk, Warner Bros. Interactive Entertainment. „Partnerstwo z Techlandem pozwala nam połączyć ich odnoszącą sukcesy działalność developerską z unikalną ekspertyzą wydawniczą Warner Bros. Interactive Entertainment przy pracy nad tym tytułem.”
„Technologia kolejnej generacji konsol pozwoliła nam stworzyć naprawdę dynamiczny, otwarty świat ze zmieniającym całą rozgrywkę cyklem dnia i nocy.” mówi Paweł Marchewka, prezes firmy Techland. „Innowacyjne poruszanie się w stylu parkour pozwala graczom na nieskrępowaną eksplorację, a konstruowanie uzbrojenia dodaje głębi gatunkowi action survival.”
Ok, marketingowe cacko za nami. Przed nami kilka screenów. No i czekamy na kolejne informacje dotyczące tej gry, bo zapowiada się ciekawie.