Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem nazwę tych słuchawek Gamdiasa, zastanawiałem się co to za koszmarny łamaniec językowy. Dopiero po chwili przyszło opamiętanie, że to żaden łamaniec, a jedynie poczciwy bóg kowal, czyli Hefajstos. Tylko napisany nie po naszemu.