Stało się. Wczoraj, Rift przeszedł na model free 2 play. Gra przetrwała ponad dwa lata w modelu abonamentowym, zanim Trion Worlds zdecydowało się na ten ruch.
Rift jako abonamentówka przeżył takich konkurentów jak Perfect World, TERA, czy wreszcie Star Wars: the Old Republic. W końcu jednak Trion Worlds ugiął sie pod naporem rynku i zmienił model płatności w grze.
Przejście nastąpiło wczoraj, a wraz z nim na serwerach pojawił się patch 2.3 Empyreal Assault. Zaraz po tym nastąpiła mała „eksplozja” napływu graczy i pojawiły się dawno nie widziane w Rifcie rzeczy, takie jak serwery ze statusem Full i kolejki.
Jeśli chodzi o f2p, to Trion zapewnia, że nie będzie to model znany jako „pay 2 win”. Oczywiście będzie można robić zakupy za specjalną walutę w sklepiku online. Będzie tam można kupić dopalacze do doświadczenia PvE, czy PvP, a także ekwipunek. Jednak dostępne rzeczy mają tylko ułatwić dojście do najwyższego poziomu i wkroczenie w end game. Najlepszy sprzęt będzie dostępny tylko i wyłącznie w grze. To znaczy nie do kupienia w sklepie, ale do zdobycia na rajdach. A te nie maja być ułatwiane „za kasę”.
Więcej szczegółów o przejściu na f2p i patchu 2.3 znajdziecie tutaj, a ja zapraszam Was na serwer Icewatch. Szukajcie postaci o imieniu Doveldrin. To będę ja.
A jeśli jesteście ciekawi jak w ogóle Rift wygląda, przeczytajcie moją recenzję tej gry. Tylko uwaga. Pisałem ją niedługo po premierze. Od tego czasu Rift bardzo się zmienił. I to zdecydowanie na lepsze.