Rynek gier komputerowych oceniania jest na setki milionów dolarów. W jego skład wchodzą nie tylko gry ale i akcesoria przydatne podczas zabawy przed ekranem. Nic więc dziwnego, że producenci peryferiów komputerowych przykładają dużą wagę do tych urządzeń. My postanowiliśmy przyjrzeć się klawiaturze SideWinder X4 jednego z głównych graczy na tym rynku – Microsoftu.
Już po wzięciu pudełka do ręki widzimy, że nie jest to zwykły interfejs podłączany do komputera. Rysunek klawiatury na pudełku informuje nas o dodatkowych klawiszach, które możemy wykorzystać podczas gry. Ktoś kto szuka klawiatury do bardziej zaawansowanej zabawy szybko zauważy, że SideWinder X4 to coś dla niego.
Model X4 jest niejako kontyuacją serii Sidewinder, jednak graczy oczekujących na to, że nowy model będzie w dużym stopniu nawiązywał do „starszego rodzeństwa” muszę rozczarować. Oczywiście są duże podobieństwa, w końcu jest to ta sama seria, jednak zmian jest sporo. Przede wszystkim w nowym modelu zrezygnowano z dołączanej klawiatury numerycznej oraz wystających gałek sterujących. Po otwarciu pudełka widzimy jeden solidnie zbudowany gadżet, który zapewni nam przyjemność z gry. Każdy szybko zauważy, że konstrukcja jest solidna. Konstruktorzy pomyśleli o oparciu na nadgarstki, które dzięki nacięciom „w jodełkę” zapewniają stabilne oparcie. Sam układ klawiszy jest zbliżony do tego jaki zastosowano w X6. Wszystkie klawisze pracują cicho i miękko, co zapewnia komfort pracy.
Na uwagę zasługuje wydłużony przycisk Spacji oraz prawy przycisk Alt przesunięty bardziej w prawo. Dla niektórych osób, przyzwyczajonych do innego wymiaru i układu klawiszy może to być trochę kłopotliwe. Część użytkowników, która zdecyduje się na ten model interfejsu będzie musiała też przyzwyczaić do małego „Entera” i klawisza „Escape” ustawionego w jednym szeregu z przyciskami funkcyjnymi. W większości klawiatur, klawisz ten wciąż jeszcze jest odseparowany od innych. W X4 konstruktorzy postanowili to zmienić. Dodatkowo po lewej stronie dołożyli sześć klawiszy, do którym możemy przypisać zaprojektowane przez siebie makra. W górnej części zlokalizowano klawisze multimedialne i te typowe dla serii klawiatur Sidewinder. Mamy więc przełącznik profili, klawisz rejestracji makr, i klawisze odpowiedzialne za odtwarzanie multimediów – niestety działają one tylko z Windows Media Player, ale z drugiej strony należało się tego spodziewać.. Jednym z ostatnich przycisków jest klawisz, którym możemy sterować stanem podświetlenia klawiszy. Nie wspomniałem o tym? Tak, przyciski są podświetlane czerwonym światłem, co powoduje że w ciemnościach wygląda to bardzo nastrojowo. W sam raz by podkreślić klimat ostrej strzelanki …
Od spodu Sidewinder X4 ma gumowe podkładki, dzięki czemu stabilnie spoczywa na stole. Możemy być pewni, że nawet szybkie gwałtowne ruchy nie spowodują jej przesunięcia, a tym samym utraty kontroli nad tym co dzieje się w wirtualnym świecie.
Do klawiatury jest oczywiście dołączona płyta ze sterownikami, jednak już po podłączeniu X4 do komputera mamy pełną funkcjonalność. Microsoft zadbał o kompatybilność tego interfejsu ze swoimi systemami. W panelu sterowania we właściwościach klawiatury odnajdziemy wszystkie możliwe akcje, które możemy wykonać z użyciem tego interfejsu. Oprócz trzech podstawowych profili możemy sobie zdefiniować dodatkowe, które będą się uruchamiały wraz z uruchomieniem określonej aplikacji. Każda z tych aplikacji może mieć swoje dodatkowe profile .. Krótko mówiąc możliwości jest naprawdę sporo.
W urządzeniu wykorzystano technologię anti-ghosting – specjalnie opracowane przez Microsoft rozwiązanie, które pozwala na wykorzystanie sekwencji klawiszy do uzyskania określonego celu. Krótko mówiąc, możemy zaprogramować makro, które w wydatny sposób pomoże nam w uzyskaniu przewagi nad przeciwnikiem. Producent umożliwił nam powiązanie w jedną akcję kombinacji aż 26 klawiszy. Wyobraźcie sobie jak bardzo zaawansowane działanie wirtualnej postaci możemy więc własnoręcznie zaprojektować.
Na pewno Sidewinder X4 jest urządzeniem, które oferuje olbrzymi potencjał miłośnikom gier komputerowych. Widać, że projektanci Microsoftu skupili się na rozwiązaniu dedykowanym właśnie tej grupie użytkowników komputerów PC. Żeby jednak w pełni wykorzystać możliwości klawiatury musimy spędzić trochę czasy by zarówno przyzwyczaić się do niej, jak również by odpowiednio skonfigurować swoje profile i zarejestrować makra. Wadą tego modelu jest brak wewnętrznej pamięci, w której zachowywane byłyby odpowiednie ustawienia. Profile, makra itp. przechowywane są przez system operacyjny naszego komputera, dlatego nie możemy liczyć na to, że weźmiemy swoją ulubiona klawiaturę pod pachę, pójdziemy do kolegi poszaleć na komputerze i wykorzystamy tam zdefiniowane wcześniej własne ustawienia.
Wygląd: 4.5/5
Wykonanie: 4.5/5
Funkcje: 4.5/5
Stosunek ceny do jakości: 4.5/5
Ogólnie: 4.5/5
PODSUMOWANIE:
Microsoft Sidewinder X4 to udany produkt, który wielu graczom przypadnie do gustu. Przez wielu z nich aktualna cena na poziomie 140-150 zł będzie akceptowalna. Zwłaszcza, gdy przekonają się jaki potencjał tkwi pod czarną obudową (żeby nie powiedzieć maską) interfejsu. Dla niektórych osób wydłużona spacja i prawy alt przesunięty w prawo może być kłopotliwe, wystarczy jednak trochę popracować z klawiaturą, by przyzwyczaić się do tego układu.