Słyszeliście kiedyś legendę o zakopanych na pustyni kopiach gry E.T.? Okazuje się, że faktycznie doszło do sytuacji, że ten felerny tytuł został pogrzebany w ziemi, gdyż się nie sprzedawał.
Firma Fuel Entertainment zainteresowała się tym mitem, który krążył po świecie od 30 lat i uzyskała prawa do prowadzenia prac w miejscu, gdzie zostały zakopane gry. Gdy tylko coś znaleźli postanowili powiedzieć o tym w internecie i oto efekty.
Jako pierwszy został znaleziony joystick do Atari 2600. Zaraz po nim odkopano kartridż z grą o E.T., a także kopie gier Centipede, Asteroids i Space Invaders. O wszystkim poinformował Larry Hryb (MajorNelson), za pośrednictwem Twittera.
Here it is up close – the very first ET cartridge exhumed after 30 years pic.twitter.com/nb8tv33w8F
— Larry Hryb (@majornelson) kwiecień 26, 2014
Cała akcja zostanie zakończona filmem dokumentalnym, nad którym pracuje dwóch producentów: Simon Chinn (Sugar Man, Człowiek na linie), zdobywca Emmy Johathan Chinn (30 dni, American High), zaś reżyserem jest Zak Penn (X-Men 2, Avengers, Incydent w Loch Ness). Film pojawi się jeszcze w tym roku na konsolach Xbox One i Xbox 360, ponieważ zawarto umowę z Xbox Entertainment Studios.