feat -modecom-volcano-ghost

Modecom Volcano Ghost – test

Plusy:
+ rozsądna cena
+ przykuwające uwagę wzornictwo
+ zaskakująco mała masa

Minusy:
- trochę niska czułość
- skromne oprogramowanie


Volcano Ghost to kolejny headset Modecomu, który trafił do naszej redakcji. Wizualnie od razu przykuł naszą uwagę.

Polska firma Modecom od jakiegoś czasu eksperymentuje z futurystycznym wzornictwem w ramach swej serii Volcano. Tym razem projektanci poszli na całość. Modecom Volcano Ghost to headset, którego nie sposób pomylić z innym. Inspiracje są złożone, bo jest tu zarazem trochę z estetyki serii gier Mass Effect, ale zarazem widać odniesienia do starszej fantastyki. Osobiście mam skojarzenia z grami Ground Control, ale nie tylko z nimi. Po prostu spece od wzornictwa sięgnęli po klisze, które w każdym graczy obudzą jakieś wspomnienia. Czarna konstrukcja z wyrazistymi krawędziami, naszpikowana geometrycznymi elementami podświetlanymi za pomocą czerwonych diod LED – nie ma tu prób udawanej skromności, jest wołanie o uwagę.

new -modecom-volcano-ghost

Zakładając zestaw Modecom Volcano Ghost na głowę, możemy poczuć się lekko zaskoczeni: jest lżejszy, niż na to wygląda. Wszystkie te twarde kontury to zabieg stylistyczny, wykorzystane tworzywo jest lekkie. To samo dotyczy wychylnego mikrofonu: wygląda jakby był znacznie masywniejszy, niż jest w rzeczywistości. Atrapa robi swoje, czyli robi wrażenie. W środku skrywa się standardowy dla headsetów Modecomu czteromilimetrowy dookólny mikrofon z funkcją redukcji szumów. Działa naprawdę dobrze, testowaliśmy go latem z wentylatorem trzy metry za plecami – praca wirnika nie zakłócała komunikacji. Krótko mówiąc, w normalnych warunkach żadne dźwięki z naszego komputera nie wpłyną na konwersację.

new -modecom-volcano-ghost-1

Z drugiej strony my też nie musimy się martwić otoczeniem. Co prawda gąbki chroniące przetworniki w Modecom Volcano Ghost nie są tak grube, jak w modelu Saber, ale i tak doskonale radzą sobie z tłumieniem zewnętrznych dźwięków. Dla zwolenników pełnej izolacji Saber pozostaje najlepszym wyborem, ale Ghost oferuje niewiele gorsze wytłumienie przy mniejszych gabarytach i masie zestawu. Gąbki są osłonięte skóropodobnym tworzywem. To standard, który niestety nie zapewnia dobrej wentylacji, co przy dłuższym graniu w przegrzanych pomieszczeniach (a o to łatwo latem) może stać się niezbyt komfortowe. Trudno nazwać to jednakże wadą, po prostu mogłoby być lepiej.

new -modecom-volcano-ghost-2

Przetworniki użyte w Modecom Volcano Ghost to bardzo przyzwoite urządzenia. Oferują standardowy zakres od 20 Hz do 20 kHz, z dobrze podkreślonymi basami. Teoretycznie mamy tu też emulację dźwięku 7.1 – teoretycznie, bo na razie jeszcze nikt nie poradził sobie z tym, jak za pomocą dwóch przetworników oszukać w pełni uszy i przekonać odbiorcę, że siedzi w profesjonalnie ustawionej klatce dźwiękowej. Trochę gorzej wypada ich czułość – 99 decybeli to żaden powód do dumy. Biorąc pod uwagę, że ceny za model Saber ostatnio nieco spadły, inwestycja w “ducha” jest rozsądna przede wszystkim dla osób, które nie lubią zbyt wiele mieć na głowie. Bo biorąc pod uwagę masę zestawu, jest on zdecydowanie warty swojej ceny. No i jak wygląda na głowie! Podświetlenie LED możemy regulować z poziomy panelu znajdującego się na przewodzie (również bardzo futurystycznego). Regulacji tej nie ma wiele: jednolite podświetlenie, pulsacja i brak podświetlenia. Polecam środkowa opcję, gdy gramy- to jak alarm, by nie podchodzić. Wystarczy dogadać kod z rodziną.

new -modecom-volcano-ghost-3

Headset Modecom Volcano Ghost jest obsługiwany przez oprogramowanie Modecom Audio Center, o którym mieliśmy okazję pisać wcześniej. Tu jeszcze Polacy muszą się sporo nauczyć, bo możliwości softu są rozpaczliwe ubogie w porównaniu z tym co oferuje chociażby Creative. Mimo tego, zestaw można szczerze polecić, bo nie kosztuje fortuny, jest dość lekki i dobrze układa się na małych i dużych głowach.

new -modecom-volcano-ghost-4

FacebookGoogle+TwitterPinterestLinkedInBlogger Post

Wygląd: 5/5
Wykonanie: 5/5
Funkcje: 3/5
Stosunek ceny do jakości: 4/5
Ogólnie: 4//5

PODSUMOWANIE:

Modecom ma w ofercie nieco lepsze słuchawki. Nie ma za to ładniejszych.

Komentarze