Warszawskie studio śmiało i z podniesionym czołem wkraczające na międzynarodowy rynek gier mobilnych, zaprasza graczy z całego świata, aby napaskudzili gdzie popadnie ratując przy okazji naszą planetę w nowym tytule na iOS i Android. Messy Bird, od dziś dostępny na App Store i Google Play, to stworzona z przymrużeniem oka gra zręcznościowa oferowana w modelu Free to Play. Twórcy chwalą się, że jest to “najlepsza gra o kupie od czasów lat 90-tych”. Tak jest. Gra o kupie, a w niej (to znaczy w grze, nie w kupie):
• Prosta, świeża i dająca kupę satysfakcji mechanika z prostym sterowaniem dwoma palcami.
• Szybkie, lecz wymagające skupienia, sesje rozgrywki – aż chce się “jeszcze tylko jedną…”
• Obłędne bicie niesamowitych rekordów, prowadzące do wbijania kupy achievementów.
• Wielka kupa dodatkowych postaci, lokacji i wrogów do odblokowania w miarę postępów.
• Bystre jak woda w klozecie odwołania do popkultury – pozdro dla kumatych!
Messy Bird wykorzystuje jeden z najbardziej oklepanych pomysłów w historii rozrywki – inwazję obcych – i niefrasobliwie dodaje “coś od siebie”, by uczynić temat znów trakcyjnym dla dzisiejszych odbiorców gier mobilnych. Czerpiąc inspirację ze specyficznego podgatunku slapstickowej komedii, gra oddaje pod naszą kontrolę pierzastego bohatera wkurzonego nagłym zalewem pozaziemskiej imigracji. Zadanie gracza jest proste: sprawnie wymierzonymi pociskami z guana rozprawić się z najeźdźcą, jednocześnie unikając ofiar wśród Prawdziwych Ziemian. Będzie zabawa. Będzie się działo.
