Riot Games postanowiło rozszerzyć swoje wpływy jeszcze bardziej i usidlić w szponach nałogu kolejne miliony ludzi. Posiadacze białych komputerów z nadgryzionym jabłkiem już świętują z radości.
A tracili już nadzieję. Poprzednim razem, tj. w 2011 roku, studio wycofało się raczkiem z wsparcia dla Maca, czym wywołali spore niezadowolenie graczy. „Tak, tym razem jesteśmy pewni”, jak ogłosili niedawno w swoim oficjalnym oświadczeniu. Wersja jabłkowa ma się ponoć niczym nie różnić od wersji PC, więc nie ma obaw, że któraś grupa graczy poczuje się zaniedbana.
Jak pomyśleć, że obecnie LoL liczy sobie 70 milionów zarejestrowanych użytkowników, to aż strach bierze do ilu może urosnąć ta liczba, gdy dołożyć do niej jeszcze wszystkich chętnych siedzących na Macintoshach. Może niedługo będziemy świadkami jak League of Legends dobija do magicznych 100 milionów?
