Dzisiejszy odcinek Gramy Bez Monitora będzie w pewnym sensie zagadkowy. Oraz imprezowy.
W dzisiejszym materiale zerknę na polską edycję gry Koncept, wydaną przez Rebel.pl. Koncept, to gra, którą można nazwać usystematyzowanymi kalamburami. Jaki wpływ na tę zabawę miało wyjęcie z niej najdzikszego elementu? Zobaczcie sami.
Leciwy już człowiek. Rocznik 76, XX wieku. Niektórzy mówią, że trzeba już złomować, ale się nie daje. Ciągle działa, dzięki swoim najlepszym cechom charakteru, czyli złośliwości i wyjątkowej wredocie.
Prywatnie szczęśliwy mąż i ojciec. Córka Oliwia, urodzona na początku 1999, syn Gabriel urodzony na początku 2008 roku, żona Żaneta...nie powiem kiedy urodzona...w każdym razie ma 18 lat (wartość prawdziwa niezależnie od tego kiedy to czytacie :P).
Serwis używa cookies. Odwiedzając portal GGK, wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Jeżeli nie zgadzasz się z polityką portalu, prosimy o opuszczenie strony