e32014_ggk_podsumowanie_konferencji_sony

E3 2014: Podsumowanie konferencji Sony

Najpierw Microsoft, potem EA, następnie Ubisoft i w końcu Sony. Jak zwykle trzeba było czekać do 03:00, by móc zobaczyć wszystko to, co jest skierowane do posiadaczy konsol PlayStation. Czy było warto? Oj tak!

Event Sony rozpoczął się od oryginalnego zwiastuna Destiny od Bungie, po którym zapowiedziano dostęp do wczesnej wersji gry (alfa) dla posiadaczy PS4 z PS+. 17 Lipca zostanie udostępniona beta, zaś 9 września gra ukaże się na rynku. Z tej okazji przygotowano już bundle, gdzie znajdziemy białą PS4, kopię Destiny i 30 dni PlayStation Plus. Oprócz tego, wersja na konsolę Sony dostanie ekskluzywną zawartość w postaci misji na Marsa. Tyle dobrego na sam początek, szczególnie, że chodzi tutaj o nowe ip, które czerpie garściami z takich hitów jak: Borderlands, Halo, Mass Effect i tak dalej. Ta gra po prostu nie może się nie udać. Mimo to, nie udało zrobić takiego show, jak u Ubisoftu, gdzie od razu rzucono Far Cry 4. Tylko co z tego, jeżeli potem nie było już tak dobrze u firmy od Raymana i Watch Dogs? Tutaj Sony wypadło lepiej, bo zaprezentowało…

…nowy gameplay z The Order: 1886, który jest mroczny, klimatyczny i strasznie brutalny. Czegoś takiego oczekiwałem od Ready At Dawn i nie zawiodłem się. Wspaniała oprawa, genialne przejścia między cut-scenkami a akcją, oraz niepotrzebny zupełnie QTE. Nie wiem po cholerę dodają ten patent w dość głupich momentach, ale jak widać, nadal w oczach deweloperów do dobry pomysł na jakąkolwiek interakcję w danym momencie gry.

Następny w kolejce był Entined, który totalnie mnie nie oczarował. Tytuł ten jest już dostępny do nabycia. Takie akcje robiło do tej pory Nintendo i dobrze, że Sony postanowiło iść tą drogą. Zapowiedź, gameplay i możliwość kupna. Takie rzeczy tylko na E3. Potem pokazano dodatek do Infamous Second Son — First Light, gdzie będzie można pokierować Fetch. Miło ze strony Sucker Punch, iż nie trzeba będzie posiadać podstawki, by móc zagrać w to DLC. Niestety, ale nie wiemy kiedy omawiane rozszerzenie ukaże się na rynku.

Kolejny tytuł okazał się sporym zaskoczeniem, gdyż o kontynuacji Little Big Planet nie mówiono ostatnio zbyt wiele. Jako wielki fan tej serii z uśmiechem na twarzy patrzyłem na zmiany wprowadzone w trójce. Zupełnie nowe postacie, dzięki którym przechodzenie poziomów będzie jeszcze ciekawsze. Poprawiona grafika i fizyka gry, a także dostęp do 7 milionów leveli, które zostały stworzone w poprzednich odsłonach LBP. Trochę martwi zmiana dewelopera z Media Molecule na Sumo Digital, które nie ma na swoim koncie zbyt wielu godnych uwagi produkcji. Pierwszy materiał wypadł pozytywnie i mam nadzieje, że tak już zostanie.

Fani Demon’s Souls moga powoli zacierać ręce, gdyż duchowy spadkobierca tejże produkcji — Bloodborne, został zaprezentowany w postaci zwiastuna i roku wydania. Całość macie poniżej. Ciężko tu coś ocenić, bo filmik to nic innego jak CGI, więc pozostaje się rokoszować.

Podobnie powinni czuć się gracze, którzy zachwycili się pierwszym Dead Island. Nie wiadomo skąd i dlaczego akurat na konferencji Sony, ale stało się. Dead Island 2 zostało potwierdzone, a materiał promujący był bliższy klimatowi Dead Rising 3, niżeli swojemu poprzednikowi. Czarny humor aż kipi ze zwiastuna i zapowiada, iż kontynuacja może być nieco inna, niż poprzednie DI.

Konferencja była przerywana wypowiedziami danych pracowników, aczkolwiek nikt nie był wstanie podgrzać atmosfery, jak Kevin Butler w 2010 roku. Od tamtej pory cały czas czekam na kogoś, kto go przebije. To byłoby coś niesamowitego, a zamiast tego, na scenie pojawiali się nudni biznesmeni w garniturach, którzy brzmieli tak, jakby czytali wszystko z kartki. Warto sobie przypomnieć E3 2010, gdzie Sony pokazało, jak powinny wyglądać przemówienia. Szkoda tylko, że nie postanowili tego kontynuować.

 

Po całkiem udanym debiucie LBP 3 nadszedł moment na prawdziwą bombę. Grim Fandango zostanie zremasterowany przez Double Fine i przez pewien czas, będzie to tytuł ekskluzywny dla PlayStation 4 oraz PS Vita. Nikt się tego nie spodziewał. Patrząc na reakcje na twitterze, fb i innych kanałach społecznościowych, można było stwierdzić tylko jedno. Świetnie przemyślany ruch. W końcu chodzi tutaj o wspaniały tytuł, wręcz legendarny i jedyny w swoim rodzaju. Nawet nasz redakcyjny kolega — Tomasz Koralewski, który nie przepada za konsolami, musiał przyznać, iż maszynki do grania, nie będące PC, dostaną coś, czego chce. A wierzcie mi, uzyskać taki efekt, to naprawdę niezły wyczyn.

Później na tapecie ustawiono Let it Die, które jakoś mnie nie powaliło, paczkę indyków w postaci Devolver Digital i gameplay z obłędnego No Man’s Sky.

Potem nadszedł czas na omówienie usług sieciowych, w tym współpraca z YouTube — będzie można wrzucać swoje materiały prosto na serwis od Google, Twitch, a także grać w gry za sprawą PlayStation Now, którego beta niedługo ruszy w USA. Oprócz tego, KKW opuści PlayStation TV, które będzie można nabyć w zestawie z: Dual Shock 3, kartą pamięci i grą Lego The Movie. Jeżeli ktoś chce rozbudować swoje centrum dowodzenia, to ten gadżet wam to umożliwi. Gdzieś w tle pokazano fragment filmu Ratchet & Clank, zapowiedziano bezpłatny dodatek do PlayRoom oraz uświadomiono graczy, iż już niebawem, większość gier z PS3 będzie można odpalić na PS Vita. Rzecz jasna, tylko za sprawą streamingu. W końcu, po co tworzyć jakieś nowe produkcje na handhelda, jak zaraz Sony udostępni znaną już bibliotekę tytułów z chlebaka. Szczerze? Mała Vita ledwo zipie, a po konferencji uważam, że już jest po niej.

Końcówka konferencji okazała się być naprawdę mocna. Zaczynając od…

 

poprzez…

 

 

dorzucając GTA V na PS4, które pojawi się pod koniec roku…

 

i finiszując bombą w postaci Uncharted 4 na silniku gry!

 

Dwie godziny mocnych wrażeń, choć nie brakowało też momentów znużenia. Sony mogło wystawić jakieś ciekawsze persony, których żarty byłby wstanie wywołać śmiech. Nie mniej jednak, całość poświęcona konsolom PlayStation okazała się najciekawsze. Dostaliśmy kilka niezapowiedzianych tytułów, masę fragmentów z rozgrywki, zapowiedzi ciekawych usług i przedsmak tego, co czeka na nas w najbliższych miesiącach. Ogólnie, bardzo pozytywnie zrealizowany event. Sony, tak trzymaj.

FacebookGoogle+TwitterPinterestLinkedInBlogger Post

Komentarze