Do rodziny gier MOBA ma zamiar dołączyć kolejne dziecko. Gra zwie się Arena of Fate, a jej rodzicem jest Crytek.
Arena of Fate wygląda na dość standardowy tytuł w tym gatunku. Z pewnymi drobnymi różnicami oczywiście.
Po pierwsze, mecze mają trwać maksymalnie 20 minut – co zapewni zegar odmierzający czas. Po drugie, ma być kilka dróg do zwycięstwa. Po trzecie, dostaniemy całkiem ciekawy zestaw bohaterów. Ręka w górę, kto chciałby poprowadzić do boju Ryszarda Lwie Serce, Alicję, czy Czerwonego Kapturka.
Przyznam, że gra mnie zainteresowała. Mam nadzieję, że nie będzie w niej kupowania przedmiotów, bo to mnie zawsze odstraszało od MOBA. Jak myślicie, czy Arena of Fate ma szansę w starciu z DotA2, LOL i HotS?