Watch Dogs – otwarte miasto, spora dowolność i gracze znikąd.
Najnowszy materiał z nadchodzącej nowej marki Ubisfotu pokazuje czternaście minut z rozgrywki. Przy czym nie jest to rozgrywka oparta na fabule, a dowolna wędrówka po mieście. Jak widać jest naprawdę sporo rzeczy, którymi można się zająć między misjami. I nie tylko smartfon idzie w tym czasie w ruch. Dodatkowo, zobaczycie jak inny gracz, wskakuje do rozgrywki, żeby poprzeszkadzać. Ta opcja wydaje się naprawdę świetna.
Choć GTA V szykuje się na totalnego killera tej jesieni, to nie skreślałbym Watch Dogs. Ta marka może nieźle zamieszać. Takie GTA V ze smartfonem.