Firma AOC, wiodący producent monitorów, informuje o podjęciu współpracy z Natus Vincere – jedną z czołowych drużyn esportowych na świecie. AOC zostało jednym z głównych sponsorów organizacji. Zawodnicy Natus Vincere będą grali na gamingowych monitorach AOC g2460Pqu z częstotliwością odświeżania 144Hz i czasem reakcji wynoszącym 1 milisekundę.
Natus Vincere (Na’Vi) to jeden z najbardziej utytułowanych zespołów na arenie esportowej, posiadający również dużą i aktywną społeczność sympatyków. Sekcja Dota 2 ukraińskiego teamu brała udział we wszystkich czterech turniejach The International. W pierwszym w nich zawodnicy odnieśli zwycięstwo, w drugim i trzecim sezonie zajęli drugą lokatę, a ostatnią czwartą edycję The International ukończyli na siódmym miejscu, wygrywając ponad pół miliona dolarów. W tym roku sekcja Counter-Strike: Global Offensive będzie walczyć na turnieju rozgrywanym w trakcie tegorocznych targów gamescom w Kolonii z pulą nagród wynoszącą 250 000 dolarów. Dzięki licznym sukcesom oraz prestiżowi drużyny, AOC uznało Na’Vi za idealnego partnera do wspólnej promocji elektronicznego sportu na świecie.
Jesteśmy bardzo dumni, mając u swojego boku tak silnego partnera jak AOC – mówi Alexander „ZeroGravity” Kokhanovsky, CEO Natus Vincere. Ta współpraca wykracza daleko poza zwykły sponsoring. Razem z AOC będziemy działać na rzecz społeczności graczy. To dla nas bardzo ważne, by mieć wsparcie we wszystkich polach naszej aktywności. Esport jest dla nas czymś więcej niż biznesem. Traktujemy go jako pasję podobną do innych sportów jak piłka nożna czy koszykówka. Jestem przekonany, że dzięki AOC przyczynimy się do rozwoju sceny esportowej – dodaje Kokhanovsky .
Jesteśmy bardzo szczęśliwi z partnerstwa z Na’Vi. Śledziliśmy ich poczynania już od jakiegoś czasu – wyjaśnia Stefan Sommer, dyrektor działu Marketing & Business Management EMEA w firmie AOC. Dzięki współpracy z czołówką profesjonalnych graczy będziemy mogli rozwijać linię monitorów gamingowych, dostarczając graczom na całym świecie zaawansowany sprzęt, na jaki zasługują. Mamy również nadzieję, że dzięki naszemu wsparciu Na’Vi jeszcze bardziej urośnie w siłę.
