feat - metro ll dlc

Kto robi sobie jaja z graczy?

Różne są praktyki zdzierania kasy z graczy przy pomocy DLC. Od DLC premierowych, po takie, które są już na płycie i płacimy za ich odblokowanie. Ale właśnie pojawia się nowy rodzaj.

W zasadzie to nie tyle nowy rodzaj płatnej zawartości, co nowy rodzaj tłumaczenia się przez wydawcę. Tłumaczenia, po którym ręce opadają.

Chodzi o DLC do Metro: Last Light. Tym dodatkiem, jest Ranger Mode, czyli jeszcze większy poziom trudności. Tak, dobrze widzicie. Wyższy poziom trudności, w którym nie ma HUD’a, jest mniej amunicji, a wszystko jest brutalniejsze. Do tego jest co prawda ekskluzywna boń i 100 naboi/waluty, ale nadal, głównym daniem tego DLC jest tryb Hardcore.

I co się okazuje? Ten tryb, jako DLC, będzie darmowy tylko dla pre-orderowców. I to jeśli wierzyć niektórym informacjom, tylko takim pre-orderowcom, którzy zamówią grę w konkretnej sieci sklepów (na szczęście zamówienia w Muve.pl obejmują ten dodatek). Jeśli natomiast ktoś ośmieli się kupić grę normalnie z półki w dzień premiery, albo jeszcze gorzej, po premierze, będzie musiał za zwiększenie trudności zapłacić. W przeliczeniu, jakieś 20 złotych.

Wytłumaczenie tego niecodziennego pomysłu, jest jeszcze bardziej niecodzienne. Koch Media winę zwala na…sprzedawców! To oni kazali zrobić tak, a nie inaczej. Oni też podobno narzucili cenę tego DLC. A Koch Media się zgodzili, bo to fajny pomysł, a Ranger Mode i tak jest tylko dla hardcore’owych fanów, którzy na bank zamówią grę przed premierą.

Sorry Koch Media, ale to tłumaczenie jest słabe. Słabsze nawet niż uleganie sprzedawcom i robienie z poziomu trudności płatnego DLC. Ogarnijcie się.

FacebookGoogle+TwitterPinterestLinkedInBlogger Post
Leciwy już człowiek. Rocznik 76, XX wieku. Niektórzy mówią, że trzeba już złomować, ale się nie daje. Ciągle działa, dzięki swoim najlepszym cechom charakteru, czyli złośliwości i wyjątkowej wredocie. Prywatnie szczęśliwy mąż i ojciec. Córka Oliwia, urodzona na początku 1999, syn Gabriel urodzony na początku 2008 roku, żona Żaneta...nie powiem kiedy urodzona...w każdym razie ma 18 lat (wartość prawdziwa niezależnie od tego kiedy to czytacie :P).

Komentarze