Nintendo ma duże powody do dumy, gdyż gry na 3DS’a sprzedają się naprawdę dobrze. Mimo średniego startu nowej platformy, obniżek, zmiany na wersję XL, handheld z technologią 3D radzi sobie coraz lepiej, a kolejne zapowiedzi jeszcze bardziej poprawią ten wynik.
Reggie z Nintendo of America w wywiadzie dla serwisu GameIndustry pochwalił się, iż w stosunku do 2011 roku, sprzedaż gier na 3DS’a wzrosła aż o 55%. W samym USA udało się sprzedać 20 milionów egzemplarzy i mowa tutaj jedynie o wydaniach fizycznych. Dodatkowo, około 67% użytkowników łączy się z internetem a z eShopa pobrano 41 mln produktów.
Co by nie mówić o Nintendo, firma z Japonii przeczy wszystkim trendom, olewa dzisiejsze standardy a i tak odnosi sukcesy. Patrząc na listę tytułów, które jeszcze w tym roku zadebiutują na 3DS’a można śmiało rzec, iż ten handheld ma całkiem niezłą pozycję i raczej konkurencja tego nie zmieni.