AOC

Test monitora AOC D2769VH

Plusy:
+ śliczny desing
+ duża przekątna
+ dwa wejścia hdmi
+ dodana aplikacja do sterowania monitorem z pulpitu
+ brak zewnętrznego zasilacza
+ świetnie radzi sobie w grach

Minusy:
- słabe wykonanie
- brak pilota
- 3D to zbędny bajer, który zawyża cenę
- gniazdo zasilające słabo trzyma kabel
- słabe głośniki


Na co dzień korzystam z monitora o przekątnej 21,5 cala, więc wiadomość o tym, że na moim biurku niedługo zagości dwadzieścia siedem cali przyjąłem bardzo entuzjastycznie. Wizja matrycy IPS, grania w 3D, oglądanie filmów z łóżka czy łatwiejsza praca w wielu programach tylko ten entuzjazm potęgowała. I rzeczywiście: w wymienionych kwestiach monitor nie zawodzi, jednak moja przygoda z nim nie była aż tak kolorowa.

SONY DSC

Po zerwaniu taśmy z pudełka moim oczom ukazał się bardzo ładny widok . Design to jedna z największych zalet tego modelu AOC. Elegancja, prostota, minimalizm – te słowa najlepiej oddają wygląd ekranu. Tafla szkła pokrywa prawie cały przód monitora, wyjątkiem jest dolna ramka. Jest ona wykonana z plastiku udającego aluminium – i do pierwszego dotknięcia rzeczywiście jej się to udaje. Oprócz logo AOC i znaczka 3D umieszczono tutaj diodę i schowane pod spodem przyciski funkcyjne. Boczne ramki są bardzo cienkie i prawie niewidoczne, a przy wyłączonym monitorze w ogóle ich nie widać. Daje to świetne wrażenie. Szkoda, że producent nie dorzuca do sprzętu pilota, bo oznaczenia przycisków są słabo widoczne, przez co nieraz zdarzało mi się przypadkowo wyłączyć monitor. Korzystanie z AOC możemy ułatwić sobie poprzez instalację dołączonej do pudełka aplikacji, która umożliwia sterowanie z pulpitu. Z tyłu monitora kryją się dwa złącza HDMI oraz… wejście analogowe. W czasach kiedy standardem jest DVI jest to rozwiązanie raczej dziwne. Wyjście słuchawkowe pozwala podłączyć większość głośników. Będziecie chcieli to zrobić ponieważ te wbudowane nie nadają się praktycznie do niczego – dźwięk jest bardzo płaski, a jeśli chcemy obejrzeć film z łóżka mogą okazać się za ciche. Ogromną zaletą jest również wbudowany zasilacz, jak uciążliwe mogą okazać się zasilacze z kością zewnętrzną wie chyba każdy.

SONY DSC

Całość prezentuje się na biurku ślicznie. Szkoda tylko, że z wykonaniem i użytymi materiałami nie jest tak kolorowo. Monitor skrzypi i ugina się już pod niewielkim naciskiem, przez co za każdym razem, gdy coś do niego podłączałem, miałem wrażenie, że pęknie. A wtykać coś w niego musiałem ciągle, ponieważ kabel zasilający trzyma się w gnieździe niezwykle słabo i rozłącza się przy prawie każdym obrocie sprzętu. Możliwe, że to wada pojedynczego modelu, ale napsuło mi to sporo krwi.

SONY DSC

Wady te monitor w pełni rekompensuje dzięki jakości, jaką oferuje podczas pracy. Z początku bałem się tak dużej przekątnej ekranu, lecz po czasie spędzonym z nim spędzonym nie wyobrażam sobie przesiadki na mniejszą matrycę. Dwadzieścia siedem cali sprawdza się idealnie podczas grania czy pracy przy biurku, a oglądanie filmów z łóżka wciąż jest komfortowe. Rozdzielczość natywna to „tylko” 1920×1080. Nie jest to wprawdzie mało, ale taki rozmiar monitora aż prosi się o więcej. Na pochwałę zasługuje odwzorowanie kolorów – są one bardzo naturalne. Nie spotkamy tutaj przesyconych, mocnych barw, ale nie ma też mowy o wyblakłych i pozbawionych życia odcieniach. Monitor może pochwalić się szybkim czasem reakcji, jego wartość wynosi 5ms, oraz matrycą IPS. Co to oznacza dla graczy? Przede wszystkim świetne kąty widzenia – niezależnie od tego czy siedziałem na wprost do monitora, czy odchylony trzymałem w dłoniach pada. Nie ma również mowy o jakimkolwiek smużeniu. Nawet podczas największych akcji w Battlefield 4, kiedy na ekranie działo się dużo, ten problem po prostu nie występował. Podświetlenie w tym modelu AOC jest bardzo równomierne i chociaż w testach specjalistycznymi programami da się zauważyć rozbieżności, to podczas pracy z urządzeniem, w ogóle tego nie widać. Z monitorem dostajemy również parę okularów pasywnych, potrzebnych do oglądania obrazu 3D. Istnieje również opcja konwersji obrazu 2D do 3D, lecz jakość takiego zabiegu pozostawia sporo do życzenia. Pojawia się lekki ghosting, napisy stają się mniej wyraźne, a obrazowi brakuje głębi. Wyrzucenie tej funkcji na pewno obniżyłoby koszty sprzętu, szkoda, że producent się na to nie zdecydował.

FacebookGoogle+TwitterPinterestLinkedInBlogger Post

Wygląd: 5/5
Wykonanie: 2.5/5
Obraz: 4/5
Stosunek ceny do jakości: 4/5
Ogólnie: 4/5

PODSUMOWANIE:

Monitor AOC D2769VH to sprzęt, który powinien zadowolić wszystkich. Matryca IPS o przekątnej 27” w połączeniu z rozdzielczością full HD sprawdza się zarówno przy oglądaniu filmów, jak i podczas pracy biurowej czy obróbki zdjęć. Nie ma również mowy o smużeniu, więc monitor mogę z czystym sumieniem polecić graczom. Jedyne co boli, to słaba jakość wykonania i niepotrzebna funkcja 3D, ale czy są to wady dyskwalifikujące sprzęt? Na to pytanie musicie odpowiedzieć sobie sami. Ja wiem, że rozstanie z AOC będzie bardzo ciężkie.

Ogarniam głównie newsy, czasem skrobnę jakiś dłuższy tekst. Jeśli chcecie dziennej dawki moich przemyśleń związanych z grami - zajrzyjcie na twittera: @albisaint

Komentarze