Produkcja prosto od inXile zaczęła chyba zjadać sama siebie. Gra okazała się na tyle duża i rozbudowana, że w październiku mają dopiero ruszyć beta-testy najnowszego dziecka Briana Fargo. Cóż to oznacza? Z całą pewnością nie zostaną dotrzymane terminy obiecywane podczas zbiórki funduszy poprzez serwis Kickstarter, gdzie zespół obiecywał dostarczenie gry w „paźdznierniku 2013”.
Według ostatniej aktualizacji, która pojawiła się na stronie projektu 19 lipca, cały plan jest opóźniony o około 6 tygodni i dopiero w przyszłym miesiącu gra będzie w stanie zawierającym wszystkie funkcjonalności. Wersja wynikowa zostanie zaprezentowana podczas targów Gamescom, na których ma się pojawić również sam Brian Fargo. Na pocieszenie dostaliśmy również nowy artwork.
Niemniej rozpoczęcie testów dopiero w październiku spowoduje przesunięcie premiery produkcji na bliżej nieokreślony czas. InXile chce najpierw zebrać opinie oraz raporty błędów z wersji testowej, a dopiero po ich przeanalizowaniu zdecydować o dacie premiery Wasteland 2. Z jednej strony cieszy zarówno rozmiar projektu, jak i chęć dopracowania gry w najdrobniejszych szczegółach przez zespół. Z drugiej jednak pozostaje niesmak związany z przesunięciem premiery i brakiem informacji o postępach (poza krótką wzmianką o sześciotygodniowym opóźnieniu) czy nawet filmów pokazujących obecny stan zaawansowania produkcji.