Kilka dni temu 343 Industries ogłosiło, że Halo: The Master Chief Collection doczeka się patcha już w pierwszym dniu.
Nie byłoby w tym problemu gdyby nie fakt, że plik będzie miał 20GB i nie będzie niczego poprawiał, a dodawał tryb multiplayer, który jest integralną częścią gry. Microsoft i 343 Industries tłumaczyli się, że sytuacja ta spowodowana jest chęcią dostarczenia, jak najlepszego doświadczenia płynącego z gry. Ważniejszym czynnikiem było jednak to, że płyta, na której znajdzie się kolekcja została wypełniona niemal po same brzegi, więc po prostu zabrakło miejsca na tryb wieloosobowy.
Wielu graczy odniosło się do tej informacji bardzo krytycznie, padły również prośby o wydanie gry na dwóch płytach, gdyż dla wielu osób ze słabym połączeniem internetowym tak duży plik to spory problem.
Szef 343 Industries, Frank O’Connor, przeprosił za sytuację dodając jednak, że gra nie ukaże się na dwóch płytach ponieważ The Master Chief Collection ma być „spójnym i płynnym doświadczeniem”. Jak mówi:
Gra jest zaprojektowana jako pojedynczy, zunifikowany produkt, więc dystrybucja cyfrowa bardzo nam w tym pomaga. Jednakże chcieliśmy, aby gracze z wersją pudełkową mieli takie samo doświadczenie, bez potrzeby zmiany płyty
O’Connor powiedział, że teoretycznie gra mogłaby się ukazać na dwóch płytach, ale nie byłoby to zbyt praktyczne rozwiązanie. Argumetuje to tym, że:”Xbox One wciąż się rozwija i może za rok wydawanie gry na dwóch płytach będzie dobrym podejściem”
Dodał również, że rozumie irytację ludzi i ma nadzieję, że zawartość kolekcji wynagrodzi tę niedogodność.