modecom-volcano-lanparty-plus-test

Modecom Volcano Lanparty PLUS – test klawiatury

Plusy:
+ tania
+ wygodna
+ możliwość wymiany przełączników
+ jakość wykonania

Minusy:
- brak bloku numerycznego
- przełączniki z dolnej półki
- może być za głośna


Klawiatura. Niby nic takiego. Na rynku dostępna masa różnych modeli. Od zwykłych zbiorów klawiszy za 25 złotych, po niesamowite świecące kombajny za setki monet. A kiedy człowiek dostaje do testów kolejne urządzenie, zaczyna się zastanawiać, co tu jeszcze można nowego wymyślić.

Na moje biurko kolejna klawiatura firmy Modecom. Tym razem Volcano Lanparty PLUS. Mechaniczna klawiatura dla graczy, w niskiej cenie. Czy warto się nią zainteresować? Spróbuję Wam na to pytanie odpowiedzieć.

Klawiatura przyjechała w gustownym czerwonym opakowaniu, które z daleka krzyczy, że to Modecom i linia Volcano. Z jednej strony rozpoznawalne, ale z drugiej nie przyciąga jakoś specjalnie wzroku. Wewnątrz nie za dużo. Klawiatura, gwarancja i instrukcja. Minimalistycznie.

Lanparty_plus_02_1024

Sama klawiatura prezentuje się dość dobrze. Jej górna pokrywa wykonana jest z aluminium, co nadaje jej elegancji. Nie jest też zbyt duża, bo mamy do czynienia z klawiaturą TKL, czyli pozbawioną bloku numerycznego. Jej wymiary to 358 × 138 × 38 mm, a waga 710 gram. Klawisze wykonano w technologii double-injection molding, dzięki czemu nadruki na klawiszach nie powinny się zetrzeć z uwagi na długie i intensywne korzystanie z klawiatury. Choć trzeba jednak wspomnieć, że niektóre symbole na klawiszach (te pod przyciskami funkcyjnymi) zostały po prostu domalowane i one mogą za jakiś czas zniknąć. Ale i tak myślę, że będzie to dość długi czas.

Do połączenia Volcano Lanparty PLUS z komputerem służy długi, bo niemal dwumetrowy (dokładnie 180 centymetrów) kabel w oplocie.

No dobra, z wierzchu ładnie. A co w „środku”?

Zacznijmy od tego co najważniejsze, czyli przełączników, które kryją się pod klawiszami. Mamy tu przełączniki Outemu Blue. Dość popularne, jeśli chodzi o te nieco tańsze klawiatury mechaniczne.

Lanparty_plus_05_1024

Outemu Blue wymagają dość dużej siły nacisku, co powoduje, że czasem można dość bezpiecznie oprzeć palce o klawisze, bez przypadkowego ich wciśnięcia. Są dość głośne i mają wyczuwalny moment przeskoku. To sprawia, że pisze się na nich jak na maszynie do pisania i przyznam, że jest to całkiem przyjemne. Problemem jest tu jednak brak bloku numerycznego. Mocno mi to czasem doskwierało.

Ciekawostką w tej klawiaturze jest to, że jak twierdzi producent, przełączniki zostały zamontowane w taki sposób, że każdy może je sobie sam wyjąć i wymienić na inne. Niby przydatna rzecz, ale z jednej strony nie widzę, ludzi, którzy najpierw kupują tańsza klawiaturę, a potem osobno inne przełączniki, żeby podmienić część oryginalnych na te nowe. O wymianie wszystkich nawet nie wspominam. W takim wypadku po prostu człowiek kupuje inna klawiaturę. Może zadziała to, kiedy po prostu coś się zepsuje. Wtedy spokojnie można naprawić urządzenie we własnym zakresie.

Prawie zapomniałem o jednej rzeczy, która choć nie wpływa na samo działanie klawiatury, to jest obecna w chyba każdej klawiaturze dla graczy i dla wielu osób jest dość istotna. Podświetlenie. Tak, Modecom Volcano Lanparty PLUS ma podświetlenie w kolorze czerwonym. Tak, można zmieniać tryby, dzięki czemu użytkownik dobierze sobie takie świecenie, jakie mu odpowiada. Ale to w zasadzie standard.

lanparty_bok-1024x1024

W testach użytkowych Lanparty PLUS sprawowała się bardzo dobrze. Pewnym minusem dla mnie (bardziej dla mojej żony, ale wpływało to na moje używanie tej klawiatury) jest to, że jest dość głośna. Mnie to nie przeszkadzało, ale kiedy żona szła spać, to klikanie zaczynało ją wkurzać. Musicie więc uważać, jeśli macie swoje stanowisko do grania w sypialni, a za plecami kogoś z lekkim snem. Tak czasem bywa. Drażnił mnie też brak bloku numerycznego, do którego jestem bardzo przyzwyczajony. Ale poza tym, nie zauważyłem większych problemów, czy to w czasie grania w różne gry, czy w czasie pracy.

FacebookGoogle+TwitterPinterestLinkedInBlogger Post

Wygląd 4/5
Wykonanie 4/5
Funkcje 3/5
Stosunek ceny do jakości 4/5
Ogólna 4/5

PODSUMOWANIE:

Modecom Volcano Lanparty PLUS, to całkiem ciekawa propozycja dla miłośników mechanicznych klawiatur. Stosunkowo tania, bo można ją kupić już za około 160 złotych, a dość dobra jakościowo. Może przełączniki nie są z najwyższej półki, ale nie są też zupełnie do niczego. Jeśli chcecie sprawić sobie mechanika, a macie ograniczony budżet, to jest to całkiem rozsądny wybór.

Leciwy już człowiek. Rocznik 76, XX wieku. Niektórzy mówią, że trzeba już złomować, ale się nie daje. Ciągle działa, dzięki swoim najlepszym cechom charakteru, czyli złośliwości i wyjątkowej wredocie. Prywatnie szczęśliwy mąż i ojciec. Córka Oliwia, urodzona na początku 1999, syn Gabriel urodzony na początku 2008 roku, żona Żaneta...nie powiem kiedy urodzona...w każdym razie ma 18 lat (wartość prawdziwa niezależnie od tego kiedy to czytacie :P).

Komentarze