feat - grid 2 rec (2)

GRID 2 – recenzja gry

Ocena: 8,5

Plusy:
+ oprawa audiowizualna
+ przyjemność z jazdy
+ wciągający tryb kariery
+ mnogość różnego typu zawodów
+ wspaniały multiplayer
+ dobra optymalizacja na PC

Minusy:
- brak widoku z kokpitu
- mały niedosyt
- niezbyt wyróżniająca się muzyka


Wydany w 2008 roku RaceDriver Grid był godnym następcą popularnej serii gier wyścigowych ze stajni Codemasters – Toca. Gra została wydana w idealnym momencie – na konsoli Microsoftu na popularności zdobywała symulacyjna Forza, a seria Need for Speed osiągała tymczasowe dno. Nic więc dziwnego, że Grid z łatwością podbił serca graczy. Po długich pięciu latach dostajemy ponowną szansę by powrócić na wirtualne tory i zostać wyścigową legendą. Czy Grid 2 sprosta oczekiwaniom fanów zręcznościowej jazdy?

Pierwszy Grid wypełnił niszę na rynku gier wyścigowych – pojawił się na rok przed premierą Forza Motorsport 3 i po dosyć słabym Need for Speed ProStreet. Łączył w sobie elementy klasycznych pojedynków na torach o zacięciu symulacyjnym – bez wspomagania w postaci toru jazdy – z bardziej arcade’owymi dyscyplinami – drifty, eliminacje etc.. Wyznaczył również pewien standard w postaci możliwości przewinięcia nieudanego fragmentu wyścigu. Patent został wykorzystany w późniejszych odsłonach gier „mistrzów kodu” z serii Dirt, oraz w trzech kolejnych odsłonach Forzy od Turn 10 Studios. Pięć lat to jednak szmat czasu, a przez ten czas na rynku pojawiło się kilka konkurencyjnych produkcji. W tym, długo wyczekiwane przez maniaków motoryzacji Gran Turismo 5 oraz całkiem udane dwie części NFS: Shift oraz wspomniane wcześniej edycje FM ekskluzywne dla konsoli Microsoftu. Pole do popisu zostało więc znacznie ograniczone, a jakby tego było mało, Grid 2 pojawia się praktycznie pod sam koniec generacji konsol. Pomimo kilku zaskakujących decyzji, Codemasters Racing udaje dostarczyć się produkt z wysokiej półki.

rec - grid 2 1

Jeżeli po Grid 2 spodziewaliście się rewolucji, to z przykrością stwierdzam, że będziecie zawiedzeni. Druga odsłona jedynie kontynuuję formułę genialnej jedynki, ale jej nie rozwija. Zmienia się jedynie otoczka oraz ostateczny cel na szczeblach naszej wyścigowej kariery. Tym razem, jako jeden z obiecujących kierowców zostaniemy poproszeniu o pomoc w organizowaniu prestiżowego turnieju o nazwie World Series Racing (WSR). Przez toczące się na trzech kontynentach sezony będziemy musieli zbudować odpowiednią reputację, zebrać jak największą liczbę fanów i zostać twarzą WSR. Aby tego dokonać, będziemy musieli pokonać dziewięć najlepszych teamów wyścigowych na świecie. Tylko w ten sposób zdobędziemy ich uznanie i rekrutujemy do wzięcia udziału w zawodach. Powagi WSR nadaje nagrany z prawdziwymi prezenterami ESPN program, który między kolejnymi sezonami informuje o jego ciągle wzrastającej popularności.

rec - grid 2 2

W ciągu trwającego około 10 godzin trybu kariery nie będziemy mogli narzekać na nudę. Twórcy zadbali, by wyścigi były szybkie, krótkie i zróżnicowane. Ta różnorodność trybów to zdecydowanie jeden z największych atutów drugiej części Grida. O pierwsze miejsce walczymy w klasycznych wyścigach na okrążenia, oraz, tak zwanych, odcinkach technicznych – od punktu A do B. Ponadto, ścigać będziemy się z czasem w wyścigach na punkty kontrolne i eliminacjach, w których co 20 sekund odpada ostatni kierowca ze stawki. Co jakiś czas odbędziemy pojedynek 1 na 1, albo weźmiemy udział w wyścigach na wytrzymałość i konkurencji opartej na wyprzedzaniu jadących po torze samochodów. Nie mogło też zabraknąć zawodów Drift. Jest ich jednak dosyć mało i nie stanowią większego wyzwania. Kompletną nowością są LiveRoutes. Ta dyscyplina to „nieliniowy” wyścig, w którym naszym przeciwnikiem – poza innymi kierowcami – jest sama trasa, która zmienia się losowo w trakcie jazdy. Z początku wydaje się być to fascynującym i wyzywającym zadaniem. W rzeczywistości, tory nie mają zbyt wiele alternatywnych zakrętów by zaskakiwać przez dłuższy czas i pomimo usilnych starań developera, wrażenie deja vu  pozostaje. Te wszystkie tryby zostały przeniesione do rozgrywki sieciowej i właśnie na tym polu wypadają najlepiej. Multiplayer w Grid 2 jest bardzo solidnie przygotowany, a szybka jazda ze świadomością, że nie możemy cofnąć nieudanego fragmentu wyścigu sprawia, że adrenalina pulsuje w żyłach.

rec - grid 2 3

Oprawa audiowizualna to absolutne mistrzostwo. Największe wrażenie robią bardzo dobrze przygotowane trasy. Wszystkie lokacje są wykonane z dużą dbałością o szczegóły. Odcinek techniczny w Kalifornii, skąpane słońcem Miami, brudne Chicago, kręte górskie drogi Okutamy, czy ciągle rozbudowujący się Dubaj wyglądają obłędnie. Na bokach tras ustawiają się wierni kibice, których ilość wzrasta wraz z naszymi postępami w grze. Modele samochodów są porządne – nie są może tak szczegółowe jak w grach z serii Forza, ale robią pozytywne wrażenie. Model zniszczeń to kolejny pokaz umiejętności ludzi z Codemasters Racing. Podczas mocnych zderzeń auta rozpadają się w morzu iskier i fragmentów rozrywanej blachy, a lekkie stłuczki powodują wgniecenia i inne drobne uszkodzenia. Przy częstym obijaniu się o elementy otoczenia bądź inne pojazdy możemy zniszczyć koła co skutkuje nadsterownością bądź jej brakiem podczas pokonywania zakrętów. Jedynym niezrozumiałym posunięciem twórców jest usunięcie widoku z cockpitu – nie jest to minus przekreślający tę produkcję, ale nie potrafię znaleźć usprawiedliwienia dla decyzji dewelopera.  Sam model jazdy jest typowo zręcznościowy. Pomimo tego, różnice w prowadzeniu samochodów są więcej niż subtelne i różnice w masie i napędzie aut są odczuwalne. Grid 2 nie tylko wygląda wspaniale, ale też brzmi jak należy. Ryk silników, odgłosy zmiany biegów, strzały z wydechu zmiana nawierzchni pod kołami i okrzyki fanów dodają sporego realizmu. Jedynie muzyka niezbyt się wyróżnia i trzeba przyznać, że w pozostałych grach wyścigowych ze stajni Codemasters, było w tej kwestii dużo lepiej.

rec - grid 2 4

Reasumując, Grid 2 to kawał naprawdę porządnego kodu i pozycja godna uwagi każdego fana wirtualnego ścigania. Wielkie brawa należą się przede wszystkim za genialną oprawę audiowizualną i dobrą optymalizację na komputerach osobistych. Omawiany egzemplarz był testowany na 3 letniej konfiguracji z GeForce 460GTX na pokładzie i na wysokich ustawieniach detali w Full HD gra trzymała stałą ilość FPS w okolicach 60. Na pochwałę zasługuje również fantastyczny tryb multiplayer, który znacznie wydłuży zabawę po zakończeniu niezbyt długiej kariery dla jednego gracza. Nie obeszło się bez kilku minusów – jak usunięcie kamery z środka samochodu, czy słabej oprawy muzycznej. Największą bolączką drugiego Grida jest jednak niedosyt jaki pozostawia. Największe produkcje tego typu przyzwyczaiły nas do mnogości tras i samochodów, a tu wszystkiego jest jakby mało. Mimo wszystko, zabawa jest przednia i warto zapoznać się z tytułem dla samej przyjemności z jazdy i zastrzyku adrenaliny. Warto dodać, że jest to pierwsza w pełni spolonizowana gra Codemasters od dłuższego czasu. Wkradło się co prawda kilka drobnych błędów („zwycięsca”), ale za to dubbing jest dosyć solidny i fajnie jest gdy lektor zwraca się do gracza po imieniu. Brać i grać.

FacebookGoogle+TwitterPinterestLinkedInBlogger Post

Komentarze