feat -Creative-MUVO-Go

Creative MUVO Go – test

Plusy:
- Solidna konstrukcja i bardzo dobrze wykonana
- Wodoodporna IPX7
- Bardzo dobry dźwięk
- Poręczny, mobilny

Minusy:
- Brak slotu na kartę pamięci


Creative wprowadza na Polski rynek głośnik bezprzewodowy MUVO Go, który ma być konkurencją dla innych tego typu urządzeń i w tym przypadku im się to udaje, ale o tym trochę później. Producent czyli firma Creative w przypadku MUVE GO duży nacisk kładzie na konstrukcje i wytrzymałość co nie przeszkadza w słuchaniu dobrej jakość dźwięku. Głośnik ten może zaskoczyć klientów swymi możliwościami.

test -Creative-MUVO-Go-2

Zacznijmy od parametrów:
Częstotliwość robocza 2402–2480 MHz
Wodoodporność (stopień ochrony IP)-IPX7
Stosunek sygnału do szumu >75 dB,
– wynik bardzo dobry jak na taki przenośny głośnik
Komunikacja: Bluetooth 5.3
Bateria: 2 akumulatory litowo-jonowo-polimerowe 2600 mAh,
Całkowita moc szczytowa systemu: do 40 W,
Głośnik satelitarny: 2 x 10W RMS
Wymiary (dł. x szer. x wys.) 204 x 73 x 61 mm , waga 570 g
Temperatura robocza od 0°C do 45°C
Przetworniki 45 mm pełnozakresowe przetworniki z pasywnym radiatorem x 2
Złącze: , USB-C (ładowanie)
Zawartość Opakowania Smycz, Kabel USB-C do USB-A (1,2 m)

test -Creative-MUVO-Go-1

Dla osób spędzających dużo czasu na świeżym powietrzu w okresie letnim, nie wykluczając wiosny i jesieni, ten gadżet przyda się na pewno. W Creative MUVO Go, na pierwszy rzut oka rzuca się wytrzymałość obudowy, konstrukcja, materiały (gumowana obudowa, aluminium, plastik), pyłoszczelność ale przede wszystkim wodoodporność z certyfikatem IPX7 (czyli zapewnia wodoodporność do głębokości 1 metra na czas zanurzenia do 30 minut) ale kto słucha muzyki pod wodą?. W niewielkich rozmiarach konstrukcji umieszczono niezwykle wydajne przetworniki pełno zakresowe 45 mm z pasywnymi radiatorami w ilości 2 sztuk, które zapewniają wysoką jakość i doskonałe odwzorowanie zarówno wysokich jak i niskich dźwięków. Wodoodporność, pyłoszczelność pozwala na zabranie przenośnego głośnika na plaże, wycieczki piesze jak i rowerowe, do ogrodu (nawet tam gdzie działają zraszacze, bez obaw o jego zniszczenie). Można również, bez obaw, używać MUVO Go podczas intensywnych remontów mieszkania w miejscach najbardziej zapylonych. Urządzenie ma kompaktowe wymiary – 73x61x204 mm. Przy wadze 570 gramów, noszenie MUVE GO nie zmęczy nikogo, tym bardziej że w zestawie jest dołączona smycz, która pozwala na przymocowanie głośnika do plecaka, paska lub roweru. W przypadku roweru głośnik ten można umieścić w standardowym uchwycie na bidon.
Na panelu głównym znajdują się przyciski do sterowania głośnością jak i wyborem utworów do przodu i wstecz. Natomiast na bocznym panelu umieszczono włącznik/wyłącznik, dwie diody led, jedna sygnalizuje prace urządzenia druga natomiast cykl ładowania, który odbywa się za pomocą wejścia USB-C z dołączonym do zestawu kablem o długości 1,2 metra. Pełne ładowanie trwa około 4,5 godziny. Głośnik obsługuje technologia Bluetooth 5.3, która gwarantuje stabilne połączenie oraz niezwykle szybki transfer danych. Takie połączenie, umożliwia łatwą bezprzewodową, komunikację zestawu z innymi urządzeniami, takimi jak smartfony, tablety czy laptopy.

test -Creative-MUVO-Go

Creative MUVO Go oferuje również ciekawą funkcję, znaną z innych głośników tej marki Stereo Link+, za pomocą której można połączyć ze sobą dwa głośniki i rozkoszować się dźwiękiem pełnego stereo. Sparuje Twoje urządzenie błyskawicznie i połączenia nie zrywa. Zasięg sygnału do 10 metrów, w mieszkaniu połączenie się nie zrywało. Pochwalić trzeba też baterię a nawet dwie czyli akumulatory o pojemności 2600 mAh. Baterię można ładować z mocą do 10 W. Na moich testach czyli graniu z mocą około 25 procent, wyciągnąłem 21 godziny, to bardzo dużo. Przy pełnej głośności czas ten skraca się jednak do niecałych 10 godzin. Można powiedzieć że średni czas pracy jaki podaje producent czyli 18 godzin nie jest zawyżony Wodoodporności nie sprawdzałem, chyba nie muszę pisać że sprzęt elektroniczny z wodą nie chodzą w parze. Niemniej MUVE GO firmy Creative ma normę IPX7, deszcz nie powinien mu zaszkodzić, nawet ulewa, zresztą kto by zostawił głośnik na deszczu.
Za bardzo dobrej jakości dźwięk w MUVO Go, odpowiadają dwa pełno-zakresowe przetworniki neodymowe. Moc ich to 10 W. Moc akustyczną na poziomie 20 W w RMS, ( Moc RMS to bardzo istotny parametr w niemal każdym sprzęcie audio. Skrót RMS odnosi się do Root Mean Square – czyli do średniej kwadratowej mocy. W praktyce oznacza ona maksymalną głośność, z jaką głośnik może pracować przez stały czas. Moc RMS odnosi się do takiego poziomu głośności, który nie wiąże się z pojawieniem odkształceń). Dwa pasywne radiatory basowe nie pozwolą aby zabrakło niskich tonów. Konstrukcja MUVO GO pozwala na ustawienie głośnika w pozycji pionowej i poziomej, bez straty na dźwięku lub stabilności urządzenia.

test -Creative-MUVO-Go-3

Nowy głośnik bezprzewodowy marki Creative jest dostępny w trzech kolorach: niebieskim, czarnym i zielonym. Można go już kupić na stronie producenta, a jego cena to 349 złotych. Głośnik tej klasy ustawił bym dużo powyżej średniej, biorąc pod uwagę pełen zakresy tego typu urządzeń znajdujących się na Polskim rynku. Porównując cenę do wykonania i jakości dźwięku stawiam na bardzo dobrym poziome. Imprezy domowej nie obsłużymy ale w domowym zaciszu czy na wypadach w plener bardzo dobrze się sprawdzi. MUVO GO to nie koncertowe nagłośnienie, ale ma czysty i pełny dźwięk. Niskie tony są wyraźnie zaznaczone, nie ma obaw, spokojnie posłuchamy na nim każdej muzyki.

FacebookGoogle+TwitterPinterestLinkedInBlogger Post

Wygląd 5/5
Wykonanie 5/5
Funkcjonalność 4/5
Cena do jakości 4/5
Dźwięk 5/5
Ogólna 4,5/5

PODSUMOWANIE:

MUVO GO firmy Creative to jakieś 350 złotych, choć widział bym go w okolicach 300złotych. Co stawia go w średniej półce cenowej. Jeżeli chodzi o dźwięk, jego czystość, basy, moim zdaniem jest bardzo dobrze jak dla całej rzeszy klientów, czy wszyscy mamy nieskazitelny słuch i jesteśmy w stanie wyłapać różnice? Nie sądzę. Do tańszych głośników nie ma co porównywać, MUVO GO przewyższa je znacznie. Nie jest to sprzęt dla audiofila, tylko dla normalnego użytkownika, który chce posłuchać swojej muzyki lub stacji radiowych, tam gdzie nie ma dostępu do sieci elektrycznej. To głośnik do wykorzystania w plenerze, podczas wędrówek czy wycieczek rowerowych tym bardziej że jego konstrukcja i waga jest typowo do tego przystosowana, zmieści się nawet w kieszeni spodni. Solidny, bardzo dobrze wykonany z dobrych materiałów. Można rzec że jest jednym z najlepszych w średniej klasie głośników a nawet pokusił bym się czy w swojej klasie nie znalazł by się na podium.

Komentarze